Część 7.

163 12 0
                                    


Jakoś tydzień później. Klasa szkolna.

Alix:
Hej, Mari! Czym Cię Chloe przekupiła, żebyś z nią była? Bo wątpię, że Ty, Marinette, która tak bardzo nie lubi Chloe chyba każdy wie z jakich powodów zaczęła ją lubić i jeszcze z nią chodzić!

Marinette:
Alix.. Proszę, jesteśmy przecież przyjaciółkami, mogę to wyjaśnić!

Alix:
Właśnie, jesteśmy przyjaciółkami. Przyjaciółki mówią sobie o wszystkim! A co do wyjaśnień, to bynajmniej ja nie chcę nic słyszeć, nie wiem jak reszta.

Adrien:
Alix, mam nadzieję, że każdemu trzeba dać szansę na wyjaśnienia. Mari dała szansę Chloe.

Alix:
No dobra, dobra!

Adrien:
Dzięki, Alix! Mari...?

Marinette:
Dziękuję.. Ekhm, a więc to było tak, że moi rodzice.. Znaczy tata Chloe zamówił u nas w piekarni chleb do hotelu i od razu zaprosił nas do siebie, żeby nam podziękować takim spotkaniem. Wtedy zaczęłyśmy się kolegować i tak jakoś wyszło no

Alix:
Coś mi tu ściemiasz niczym przy wyznawaniu uczuć...

Marinette:
Alix!

Alix:
No już już, nic nie mówię!

Marinette:
Masz szczęście! Ale nie, to co powiedziałam jest prawdą.

Alix:
Powiedzmy, że Ci wierzę.

Marinette:
Jak z resztą?

Reszta tak jak Alix uwierzyła słowom Marinette.

Alya:
Mari, ale mam nadzieję, że wytłumaczysz mi i dziewczynom jeszcze raz na spokojnie co się stało

Marinette:
Oczywiście. Gdzie i kiedy?

Alya:
Za tydzień u Juleki?

Wszystkim dziewczynom pasowało

Marinette:
A Chloe też będzie mogła przyjść?

Alya:
No nie wiem, to twoja dziewczyna, rób sobie z nią co chcesz, ale raczej nie wprowadzaj jej na nasze rozmowy przyjaciółek

Marinette:
No proszę! Tylko ten jeden raz! Na wyjaśnienie wam wszystkiego!

Alya:
Napewno tylko jeden raz?

Marinette:
Obiecuję!

Alya:
Dobrze, a więc zapraszamy

Nienawiść czy miłość?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz