Poniedziałek 14 czerwca
Wstałam rano i poszłam do łazienki i poszłam się wykopałam i ubrałam się
W zwykły t-shirt i krótkie czarne spodenki,jak zjadłam śniadanie to wzięłam plecak i poszłam do szkoły.
Przed szkołą
Cześć Olivia-powiedział Wolfhard-
Cześć-powiedziałam
Idziesz do klasy?-powiedział-
Tak-odpowiedziałam-
Na przerwie obiadowej postanowiłam powiedzieć Finnowi co do niego czuje.Szlam pewnym krokiem pod sale w której mamy lekcje,ale gdy zobaczyłam.Finn stał wtulony z jakąś laską i się całowali,w moich oczach odrazu pojawiło się mnóstwo łez.Rozpłakałam się ale Finn to zauważył,I przestał się całować i podszedł do mnie.
Hej wszystko okej-powiedział wolfhard-
Nie i odczep się ode mnie-powiedziałam i uciekłam,ale jednak wpadłam po drodze na Sadie która mnie zatrzymała,a Emily dalej go całowała-
Olivia o co chodzi?-powiedziała ruda dziewczyna-
F Finn całował się z Emily-powiedziałam-
Idź do domu-powiedziała ruda-
Sadie poczekała chwile żeby upewnić się że tu nie wrócę,po paru minutach pobiegła do wolftharda,cały czas się z nią miział,więc wzięła Emily za rękę i odepchnęła ją od Finna.
Spierdalej stąd Emily!-powiedziała ruda-Finn co ty robisz?! Olivia cię kocha,a ty liżesz się z tą dziwką.Olivia rozpłakała się i pobiegła do domu.Możesz być siebie dumny!-powiedziała cholernie wkurwiona, i odeszła zdenerwowana-
Olivia mnie kocha...?ja ją też,już od dawna.
Ale nie myślałem....kurwa!Co ja narobiłem muszę do nie iść-powiedział wolfhard i wziął plecak ja jak najszybciej pobiegł do domu Olivi-
CZYTASZ
Patrycja Wolthard
ActionOlivia to ty masz 17 lat i chodzisz do liceum z swoją paczką masz zwyczajne życie aż do dnia