CAMREN || INSTAGRAM

53 [ ✎ ]

Piątek, 4 czerwca 2021
Miami beach, Floryda, Stany Zjednoczone

godzina 10.26

Piątkowy, spokojny poranek. Słońce świeciło zachęcając wszystkich do wstania z łóżka i wyjścia na zewnątrz. I tak było również w dosyć wysokiej kamienicy w centrum miasta. Przez ogromne, nowoczesne okna wpadały promienie słoneczne muskając twarz pewnej brązowo włosej dziewczyny.

Nie miała na nic siły więc wyjątkowo wzięła wolne w pracy i postanowiła pospać dłużej. Przez większość nocy rozmyślała o innej osobie zastanawiając się dlaczego robi tak a nie inaczej. Nie pozwalało to spać ciemnookiej, jednak po kilku godzinach leżenia w końcu udało jej się choć na chwile zaznać ukojenia w śnie. 

Tą dziewczyną była niejaka Camila Cabello, która leniwie otworzyła oczy patrząc na okno. Nie miała ochoty dzisiaj się budzić, najlepiej to by przeleżała cały dzień w swoim ciepłym łóżku oglądając seriale i filmy.

Obróciła się na plecy i popatrzyła w sufit. Dawno nie czuła się ... no właśnie jak? Przez ostatnie tygodnie nawiedzało ją dziwne, nieznane dla niej uczucie. A najgorsze w tym było to że ono nie było przyjemne. Było jej zimno. Ale nie w sensie fizycznym, a psychicznym. Brakowało jej ciepła drugiej osoby. I ona doskonale wiedziała że to chodzi o jedyną w swoim rodzaju dziewczynę.

Wszystko zaczęło się od jednego komentarza. Jednego polubienia, zaobserwowania. Ale dlaczego Camilli chciało się do niej pisać? Przecież miała 1% pewności że modelka jej odpisze. Przez ten miesiąc powoli traciła nadzieję, że piszę to na próżno i pewnie te jej wiadomości trafiają do spamu. Jednak w końcu doczekała się. Historyczna data w życiu ciemnookiej. 28 marzec... Nawet zapisała to sobie w kalendarzu. Uśmiechnęła się na wspomnienie.

Po chwili zawibrował jej telefon. Rzadko kiedy sprawdzała wiadomości jednak chwyciła go i zobaczyła powiadomienie które już ją zabolało ale i przyspieszyło pracę serca:

sweetdisposition zamieścił/a nowy post

Odruchowo w niego kliknęła i od razu polubiła. Jednak po zobaczeniu zdjęcia jej humor od razu się pogorszył. Nie miała pojęcia co czarnowłosa robi. Jednak cieszyła się szczęściem przyjaciółki.

Odłożyła szybko telefon i przetarła załzawione oczy. Zanim zrobiła cokolwiek ciekawego usłyszała ponowną wibrację. Westchnęła i mimo ogromnej niechęci chwyciła go i zobaczyła powiadomienie.

ukryta wiadomość
od: Laurento </3

Camili zabiło szybciej serce. Odczytać czy nie? Może to będzie wiadomość napisana tym że lauren już nie chce jej znać? W głowie Cabello zaczęło pojawiać się wiele ciemnych scenariuszy.

Jednak zrobiła to. Przeczytała wiadomość.

od: Laurento </3
godzina 15.00, kawiarnia przy plaży.
ty i ja. same.
nie chcę słyszeć sprzeciwu :)

----------------

Cinnamon in my teeth
From your kiss, you're touching me
All the pills that you did
Violet, blue, green, red
To keep me at arm's length don't work

----------------

godzina 12.48

Camila Cabello nie jest dziewczyną, która boi się wiele rzeczy. Jest dosyć odważną i niezależną kobietą jak na swój wiek. Nigdy nie zakochała się w kimś z wzajemnością. Zawsze myślała że woli mężczyzn, albo tak jej wmówiono. Powinna być z płcią przeciwną i nie ma innej opcji. Zdanie dziewczyn nikogo nie obchodziło. A gdyby ktoś jej się zapytał kogo woli? Odpowiedziałaby od razu - mężczyźni. Nie chciałaby nikogo zawodzić, jednak nie lubiła kłamać. A wtedy by musiała. Ponieważ niedawno jej serce zaczęło bić szybciej dla jednej osoby. I to tej samej płci. Wtedy Camila uświadomiła sobie kim naprawdę jest.