Nazajutrz Haruno jak poparzona wparowała do kawalerki blondyna.
— Naruto! Naruto! – wydzierała się coraz głośniej dopóki jej noga nie postała w salonie.
— Sakura, jest ósma rano.. – wymamrotał, był na tabletkach mocnych przeciwbólowych, ból głowy od rana nie ustąpił na krok.
— Pamiętasz wszystko z wczorajszego dnia? – spytała łagodniejszym tonem.
— Oczywiście, że pamiętam – podniósł nadgarstek, na którym widniał czerwony ślad. – chociaż wolałbym o tym zapomnieć.
— Ten idiota działa mi na nerwy, co w niebo wstąpiło? – podeszła do młodszego. – musisz sobie owinąć dłoń bandażem, pomóc Ci?
— Powiedział, że cię posuwam od ośmiu lat – wypaplał nagle, a kobietę ze zdziwienia rozszerzyła oczy.
— Skąd niby to wywnioskował? Jego mózg przestaje już pracować czy co.. – usadowiła się obok jasnowłosego.
— Powiedział, że za mną nie tęskni – spuścił głowę, a łzy zaczęły niekontrolowanie spływać po jego policzkach.
— Naruto..
— Powiedział to z taką łatwością i jednocześnie pogardą w głosie.. – jego głos z sekundy na sekundy coraz to bardziej się załamywał.
— Jeżeli będzie taka potrzeba dostanie ode mnie jeszcze wiele razy w tą niewyparzoną gębę.
— Może miałaś rację – odchylił głowę, by móc spojrzeć przyjaciółce wprost zielone tęczówki.
— Z czym konkretnie? – dopytała niepewnie.
— Powinienem z nim skończyć, skreślić ten rozdział i iść do przodu.
— Rób co uważasz za słuszne – dłoń dziewczyny powędrowała na lewy policzek niebieskookiego. – nie warto wylewać łez dla takich dupków, Naruto – otarła pozostałe jego łzy i posłała w jego stronę delikatny uśmiech.
— I tak zrobię, postaram się o nim nie myśleć, nie wezmę nawet urlopu, bo wtedy to wróci – zaśmiał się sucho.
— Naruto – ugryzła się w policzek. – a co z naszym wyjazdem na początku lipca? Obiecałeś.
— No tak.. Wyleciało mi z głowy, w takim razie wezmę urlop, ale będziesz musiała mnie zająć bym o nim nie myślał.
— Nie widzę innej opcji, zaplanowałam cały wyjazd nad morze! Będzie cudownie.
— Chociaż i tak będę piątym kołem – stwierdził, na co już sekundę później został zdzielony przez Haruno.
— Nigdy nim nie byłeś, nie jesteś i nie będziesz, skąd takie głupie myśli ci przychodzą do głowy? Za dużo przebywałeś z Sasuke!
— No bo Neji będzie z Gaarą, ty jedziesz z Lee, a ja będę jak zwykle sam – wyjaśnił.
— Właśnie mój drogi przyjacielu – na ustach różowowłosej pojawił się chytry uśmieszek, który doskonale znał.
— Sakura-chan, znam cię i wiem, że wymyślisz coś głupiego..
— Sprawdzając wcześniej twój grafik natknęłam się na nowe nazwisko – uniosła znacząco brwi. – Ketsu Kuroki.
— Nie znam go – oznajmił nie wiedząc co dziewczyna ma na myśli.
— Jest nowym kardiologiem – poinformowała. – podobno jest przystojny, TenTen mi coś o nim opowiadała, w końcu jest receptionistką, więc zna prawie każdego.
CZYTASZ
Cierń miłości || SasuNaru
Любовные романы❗SASUNARU❗ Druga część „Ty, ja i nasza miłość". Tym razem przenosiny się do czasów, gdy nasi główni bohaterowie - Sasuke i Naruto są dorośli. 29-letni Sasuke Uchiha to jeden z najsłynniejszych kompozytor jego pokolenia, szanowany dyrygent, który st...