Uwaga!
Nie jestem autorką tej książki!
Oryginalnie jest pisana w języku angielskim
Prawdziwa autorka książki to @BikerWife
25-letnia Cordelia mieszka sama i nigdy nie miała chłopaka. Ale ma swojego zaufanego psa Maximusa. Ma dość swojego nudnego...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ona też mnie kocha. Nie mógłbym być szczęśliwszy, ale jednocześnie muszę zrobić wszystko, aby chronić ją przed Dragonem. Spędziłem z nią następny tydzień, była seksowną, apodyktyczną pielęgniarką, chłopaki wyciągnęli swoje kontakty, ale nie słyszeliśmy nic od The Sons, wiemy, że Dragon przeżył, niestety, i miał kogoś, kto cały czas pilnował Cordelii.
Zaczęła mi pomagać w biurze, bo nie chciała, żebym „już uszkodził" klatkę piersiową, ta dziewczyna za bardzo się martwi.
„Wiesz, będę tęsknić za kręceniem się tutaj, kocham tych facetów" – mówi Cordelia, wchodząc do mojego biura, zanim usiądzie na moich kolanach
,,Nie musisz tego przegapić, nigdzie się nie wybierasz" – odpowiadam, obejmując ją ramieniem w talii.
„Adrian, mam karierę, dom i jest Max. Tęsknię za nim jak szalona" Widzę smutek w jej oczach, ale nie mogę pozwolić jej wrócić do domu, to jest teraz dla niej najbezpieczniejsze miejsce, dopóki nie wiem, że jest na radarze Dragona.
"Przyprowadź tu Maxa, może zostać z nami w klubie, możesz go wyprowadzić na ziemie z tyłu, klub jest właścicielem." Jej oczy się rozjaśniają i zarzuca mi ręce na szyję
„O mój Boże, tak, to byłoby niesamowite, ale mogę być bardzo zajęta leczeniem facetów na ugryzienia" – mówi ze śmiechem.
"Przyzwyczai się do nich, ufa ci Adrian. Wiesz co, dlaczego nie pojedziesz ze mną po niego, mógłbyś poznać moją mamę" Ona chce, żebym poznał jej rodzinę? Przecież wiem, że jest już częścią mojej
"Chciałbym Piękna." Jej twarz rozjaśnia się szerokim uśmiechem i całuje mnie
,,Świetnie, czy możemy iść po tym, jak dziś wieczorem ugotuje dla chłopaków?" Zeskakuje z moich kolan
„Pójdę się przebrać i zacznę gotować, zawołam cię , kiedy będzie gotowe" biegnie przez parking do klubu.
Skończyłem papierkową robotę i skierowałem się przez parking do domu klubowego, kiedy otwieram drzwi, słyszę dziewczyny piosenkę Motley Crue girls girls girls dochodząca z kuchni, ta dziewczyna kocha swoją muzykę, a ja ją kocham. Wchodzę do kuchni, żeby zobaczyć Cordelię przy kuchence w tych maleńkich dżinsach, które uwielbiam, i podkoszulku kołysząca biodrami do muzyki, cholera, przypomnij mi, żebym dziś wieczorem zagrała tę piosenkę w moim pokoju. Odwracam się i widzę Ice i Knuckles siedzących przy stole, praktycznie śliniących się, odchrząkuję i oboje odwracają się, by na mnie spojrzeć, kolor odpływa z ich twarzy, ona jest moja, a nie klubową dziwką, którą ktokolwiek może złapać.
"O mój Boże, jak długo tam siedzicie?" – pyta Cordelia, wyłączając muzykę. Podbiegam do niej, podnoszę ją i namiętnie całuję
"Chłopaki mieli pokaz, OUT!" Warczę, a oni idą do drzwi.
„Przepraszam, że nie wiedziałam, że tam są" – mówi chowając twarz w mojej szyi.
"Jesteś moja" Powiedziałem, zanim całuje ją ponownie. Z powrotem włączam muzykę, zamykam kuchenne drzwi i siadam przy blacie
,,Śmiało, piękna, jesteśmy teraz sami"– mówię, mrugając do niej. Wraca do gotowania i tańca, potrząsając swoją seksowną dupcią tylko dla mnie. Potrzebuję całego mojego opanowania, by powstrzymać się od przerzucenia jej przez ramię i zabrania do łóżka. Kończy gotować, a chłopaki wchodzą, żeby zjeść.
Potem idę wziąć prysznic, lepiej stonuję swój wygląd dla jej rodziców, wątpię, żeby byli zbyt podekscytowani, że ich córka jest z prezesem Broken Demons MC. Założyłem jedyne dżinsy bez rozdarć jakie posiadam i czarną koszulę z guzikami. Cordelia wchodzi i patrzy na mnie z góry na dół, podchodzi do mnie i delikatnie mnie całuje
„Dziękuję za przebranie się, ale uwierz mi, rodzice cię pokochają, bo ja już to zrobiłam" zamienia szorty na dżinsy i idziemy do jeepa
„O nie, ja prowadzę, dopóki to się nie zagoi, jeździsz na motocyklu ani nie jeździsz samochodem tak będzie lepiej dla ciebie, jeśli musisz się ruszać zbyt gwałtownie, możesz uszkodzić mięsień lub nawet rozerwać moje piękne szwy" mówi, wyrywając mi kluczyki z ręki, jeśli nie byłaby tak cholernie gorąca,to przypomniałbym jej, kto tu rządzi.
Dojeżdżamy do domu jej rodziców. Nigdy wcześniej nie spotkałem rodziców jakiejkolwiek dziewczyny i to nigdy nie miało znaczenia, ale dla Cordelii chcę, żeby wszystko poszło dobrze. Drzwi frontowe otwierają się, gdy idziemy ścieżką, a Max biegnie prosto do Cordelii
,,Oh baby boy, Oh tak bardzo za tobą tęskniłam"– mówi Cordelia, pochylając się, by go przytulić, a potem podchodzi do mnie, trąca łapą moją nogę i wraca do Cordelii. Spoglądam i mama Cordelii stoi w drzwiach
„Hej mamo, dzięki za zabranie Maxa na tak długo" przyciąga mamę do uścisku, zanim oboje odwracają się, by na mnie spojrzeć
„Mamo, to Adrian, Adrian, to moja mama Alyssa" Podchodzę do jej mamy i wyciągam rękę, żeby ją uściskać , ona odpycha moją dłoń i przyciąga mnie do uścisku
"Och, chodź Adrian, porzuć formalności, jeśli jesteś powodem tego wielkiego uśmiechu na twarzy mojej małej Cor, zasługujesz na uścisk"
Po chwili siedzenia i rozmowy Cordelia idzie do kuchni po drinki i zostawia mnie samego z jej mamą
„Teraz Adrian, teraz jesteśmy sami, nie wiem, co ci powiedziała Cordelia, ale musisz opiekować się moją dziewczynką, przeszła przez rzeczy, których nikt nie powinien przejść" – mówi jej mama, patrząc w moje oczy,zawodne czekając na reakcję. Jej mama wygląda tak samo jak ona, czarne włosy, niebieskie oczy, te same usta.
„Alyssa, wiem wszystko, powiedziała mi i zgadzam się, że nikt nie powinien przez to przechodzić, ale jest o wiele twardsza, niż zdaje sobie sprawę, a kiedy nie może być twarda, będę przy niej" Alyssa zrywa się i znów podchodzi mnie przytulić
"Och, tak się cieszę, nigdy nie sądziłam, że znajdzie mężczyznę, któremu zaufa, ale pzrzaedewszystkim oczywiście poczuje się przy tobie bezpieczna, a ja nie mogłabym być szczęśliwsza" Cóż, mam aprobatę od Maxa, a teraz od jej mamy, dzięki Bogu, ponieważ chcę być z Cordelią przez resztę mojego życia.
