*Kiedy ty i Lucyfer zgubiliście się na jakiejś wycieczce *
Ty: Lucyfer proszę skup się, płyniemy na kawałku drzewa pośrodku jakiejś dziczy.
Lucyfer: Oczywiście, przecież jestem wspaniałym kierowcą jakiś drzew.
*Kilka minut później*
Ty: LUCYFER!!! WODOSPAD!!!
YOU ARE READING
Ty x Lucifer talks
HumorNie muszę chyba tłumaczyć o co chodzi !!! ZAWIERA WULGARYZMY!!! !!! ZA BŁĘDY PRZEPRASZAM!!! !!! NIERAZ CHORE!!!