Lucyfer: *Nie żyje*
Amenadiel: co teraz?
Ty: Dobrze mu z podłogą
Maze: *wyciąga noże* mam coś z nim zrobić
Zerkiel: Nie, ja to załatwię *podchodzi do Lucyfera* [T.I] (Twoje imię) to idiotka i dziwk@Lucyfer: ChYbA jEsTeŚ nIeNoRmAlNy
Ty: Za to ty jesteś bardziej normalniejszy, leżąc na podłodze z sztuczną krwią i udając, że zdechłeś. A ty Zerkiel za te słowa się policzymy.
YOU ARE READING
Ty x Lucifer talks
HumorNie muszę chyba tłumaczyć o co chodzi !!! ZAWIERA WULGARYZMY!!! !!! ZA BŁĘDY PRZEPRASZAM!!! !!! NIERAZ CHORE!!!