3

417 12 1
                                    

Klaudia
Gdy dziewczyny wybiegły sali wiedziałam że jest źle i moim uczniowie są jednak debilami

-CISZA!-wrzasnęłam uciszając ich rozmowy

-Kto wysłał tego mema!?-mierzyłam każdego z osobna wzrokiem który nie był zbyt miły

-Nie jesteśmy kapusiami-odezwał się Kuba a we mnie się zagotowało

-Słuchaj znam takiego jednego który też tak mówił i wiesz gdzie teraz jest? w poprawczaku na drugim końcu świata-mówiłam dosadnie ale nie podnosząc głosu choć najchętniej wydarłabym się mu prosto w twarz

-nawet jeśli to ja to nikt nie może mi tego udowodnić-zaśmiał się bezszcznie

-Naprawdę wystarczy jeden telefon do znajomego informatyka i za godzinę będę wiedziała kto to wysłał i przesłał dalej więc mówicie czy mam dzwonić?-i tak zadzwonię ale mają szanse

-a niech se pani dzwoni-co za gówniarz

-Grzeczniej nie zapominaj że jesteś na lekcji-to go ratuje inaczej nie było co zbierać z ziemi

-dobrze proszę panią-zaśmiał się pod nosem ale nie zwracałam na niego uwagi

-a skąd zna pani tego chłopaka z poprawczaka?-spytała niepewnie Paulina

-Chodził z siostrą mojego przyjaciela do szkoły wtedy jeszcze podstawówki i naśmiewał się z niej potem robił jakieś głupie memy ona bardzo cierpiała była pośmiewiskiem bała się chodzić do szkoły a wtedy był okres w którym była sama jej rodzice przechodzili kryzys,rodzeństwo miało szkole naukę ,egzaminy i gdyby nie to że znalazł jeden ten niewinny mem w internecie to nikt by o tym nie wiedział że cierpi-Nie chciałam już dalej tego opowiadać bo to naprawdę jest przykre na samo wspomnienie łzy napływają do oczu

-a co się stało z tą dziewczyną?-to pytanie mnie zaskoczyło nie sama jego treść ale raczej to że zadała je Daria

-jak to znalazłam odrazu do niej pojechałam miała już połykać tabletki które dostała od innego kolegi w ostatniej chwili jej je zabrałam potem wszystko opowiedziała i wtedy pomógł nam informatyk i tego samego dnia chłopak który to wysyłał miał w sprawę w sądzie a o a wychodziła w tego bardzo długo chodząc na terapie i do psychologa...dla was to tylko głupi mem i okazja żeby przypodobać się do elity ale nie zdajecie sobie sprawy jak niszczycie psychikę drugiej osoby-trudem powstrzymywałam łzy nie mogłam sobie na to pozwolić teraz gdy są tu moi uczniowe ale na szczęście zadzwonił dzwonek a do sali wróciły dziewczyny

Michalina
Gdy wybiegłam z klasy pobiegłam odrazu do łazienki gdzie była Żaneta

-Nie przejmuj się tymi kretynami wiem że jest to ciężkie ale uwierz że się da -lekko się uśmiechnęłam i ją przytuliłam

- Ja już nie wytrzymuje od początku roku tak mam ciągle coś nowego wymyślą i mają powód do śmiechu-cały czas płakała a ja cholernie dobrze rozumiała

-nie znamy się długo ale ci ufam i nie jesteś tak pusta jak te wszystkie suki w podstawówce też się ze mnie śmiali dokładnie tak jak z ciebie-to były cholernie trudne dla mnie czasy gdy rodzeństwo poszło dalej a ja zostałam tam sama

-serio ty przecież jesteś lubiana masz tylu przyjaciół-trochę się już uspokoiła i nawet lekko uśmiechnęła

-teraz tak ale gdy zostałam sama w szkole bez rodzeństwa to był dramat jeszcze wtedy byłam sama ale proszę nie gadajmy o tym chodź wrócimy do klasy opowiedz wszystko Klaudii a ona ci pomoże i zrozumie jak żadna inna nauczycielka-sama mi pomogła gdy to ja byłam na miejscu Żanety

Wśród przyjaciół i bogactwOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz