Rozdział 29

649 29 10
                                    

Five: Nic nie wyjdzie na jaw, bo nic przed tobą nie ukrywam

Y/n: To się okaże

*Myśli Five: Zaraz wyjdzie wszystko na jaw*

Y/n: Twoje zachowanie jest podejrzane

Five: Ja nie jestem podejrzany tylko to ty jesteś podejrzliwa

Y/n: Tylko dlatego, że się tak dziwnie zachowujesz

*Myśli Five: Chyba, że nakłonię Klausa, by jej nic nie mówił*

Five: Dlatego najlepszym dla mnie wyjściem będzie pójście na śniadanie

Y/n: Five nie uciekaj!

*Myśli Five: Muszę jakoś rozluźnić atmosferę*

Five: Idę na śniadanie, a później z tobą na ruchanie

Y/n: Od kiedy ciebie żarty i rymy trzymają?

Five: Skoro jesteś podejrzliwa to muszę jakoś odwrócić twoją uwagę od bezpodstawnych oskarżeń

Y/n: Mam swoje powody

Five: Dlatego opuszczam moją małą na rzecz kawy

Y/n: Wymieniasz mnie na kawę?

Five: Miałaś ze mną całą noc, a kawa nie może czuć się zagrożona

Spojrzałaś się na Five jak na głupka.

Five: Nie bądź zazdrosna to tylko kawa

Y/n: Nie jestem zazdrosna o kawę

Five: To dobrze, bo teraz musisz mi wybaczyć mój nagły skok w bok

Y/n: Mam nadzieję, że tylko z kawą?

Five: Oczywiście nie mógłbym ciebie zdradzić

Y/n: Zapamiętam i wpiszę to do akt

Five przeteleportował się do kuchni.

*Myśli Five: Muszę koniecznie spotkać Klausa, ona nie może o tym się dowiedzieć*

Five zamiast robić sobie kawę zaczął szukać Klausa.

*Myśli Five: Zawsze gdy jest potrzebny to go nie ma*

Kiedy Five szukał Klausa, by przeszkodzić mu w puszczeniu plotki o rzekomym ślubie w tym samym czasie przyszła do ciebie Vanya.

Vanya: Słyszałam dobrą nowinę, gratuluje tobie zaręczyn z Five

Miałaś w ręce parę rzeczy, które upuściłaś z wrażenia na podłogę.

Y/n: ŻE CO?

Vanya: No twoje z Five

*Myśli Y/n: O co chodzi jakie zaręczyny?*

Y/n: Czy to jakiś żart?

Vanya: No nie...

Najwyraźniej obie byłyście nieziemsko skołowane nie wiedząc o co chodzi.

Y/n: Nie jestem zaręczona z Five

Vanya: Jak to?

Y/n: No nie jestem

Vanya: Ale miałaś być

Y/n: CO?

Zamarłaś, nie wiedziałaś co powiedzieć miałaś mętlik w głowie.

*Myśli Y/n: Czy to możliwe, że Five chce się oświadczyć?*

Vanya: No, ale suknia...

Y/n: Jaka suknia?

Vanya: No ślubna

Nietypowe uczucie (Zakończona) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz