Koniec lekcji.
Od tamtej nocy minęło już pare dni, a ja wciąż nie wiem jak mam to powiedzieć Sky. Aktualnie jestem pod szkoła razem z dziewczyną, Maddie oraz Stacy. Wszystkie trzy swobodnie rozmawiają, a ja czuje się jakby... odizolowana? Staram się również nie patrzeć w oczy Scarlett, bo to by mi złamało serce, nie wiem jak mogłam zrobić coś tak podłego.
-Dziewczyny... Muszę wam coś powiedzieć.- Delikatnie podniosłam wzrok, jeżdżąc nim po każdej osobie wokół mnie.
-Nie... Zanim coś powiesz to ja muszę się do czegoś wam przyznać, jestem w kompletnej rozsypce. Chodzi o Cole'a...- Rzuciła Cross. Nieee, jak ona teraz coś powie to na 100% moja pewność siebie przejdzie i chuja powiem.
-Nie wiedziałam co mam z tym zrobić... Przed wczoraj byłam na imprezie z jedną z moich koleżanek. Niezłe się upiłam i...- Z każdym jej słowem, głos blondynki stawał się coraz bardziej załamany i pusty, po chwili jednak głęboko westchnęła i rzuciła coś czego się kompletnie po niej nie spodziewałam.
-Ja zdradziłam Cole'a.-CO?!- Rzuciłyśmy wszystkie razem.
-Nie wiem co we mnie wstąpiło, byłam pijana. Ja go kocham. Tamten chłopak nie mieszka w Whitebursy więc raczej nikt by się nie dowiedział, ale musiałam się komuś wyżalić, bo bym nie wytrzymała. Zastanawiam się jedynie, co ja mam teraz zrobić?
-Musisz mu powiedzieć! Jak najszybciej.- Odparła moja przyjaciółka.
-Laska, nie mów mu! Może się nie dowie.- W rozmowę włączyła się również brunetka. Stacy zawsze w naszych rozmowach wydawała się ciutkę wredna i obojętna, a dzisiaj mnie tylko w tym utwierdziła.
-No co się tak patrzycie? Sky go wciąż kocha, a jak się chłopak nie dowie będzie tak samo jak przed tym wydarzeniem, może mieć jedynie poczucie winy. A Jak mu powiesz napewno cię rzuci i chuja masz, a nie związek. Proste.-Wyszło szydło z worka.- Popatrzyłam się na dziewczynę i wygięłam usta w jak najwredniejszy uśmieszek jaki potrafię. Po chwili zdałam sobie sprawę, że JA TO POWIEDZIAŁAM NA PRAWDĘ, A NIE W MYŚLACH! Cholera!
-Przepraszam, nie wiem co we mnie wstąpiło.-A taka byłaś urocza przez pewien czas. W zasadzie, też za tobą zbytnio nie przepadam, ale uważaj na słowa następnym razem, malutka.- Brunetka powoli się odwróciła i zaczęła iść w stronę parkingu, a ja przez pewien czas stałam nieruchomo z oczami wielkości piłki golfowej. Dobra, wiedziałam, że ja byłam wredna, ale nie spodziewałam się czegoś takiego.
-Dobra to było dziwne...
~~
Jest już 23:00 i żadnego telefonu od Sky, miała się spotkać z Carter'em o 18:00 i wyjawić mu całą prawdę. Całą drogę do domu, razem z Maddie, wysłuchiwałyśmy jej dobrze przygotowanego monologu wiec nie sądzę, aby coś poszło źle. Nagle po całym pokoju rozniósł się dźwięk telefonu, a ja jak najszybciej po niego sięgnęłam.
-Maddie? Co się dzieje?
-Wiem która jest godzina i w ogóle, ale nie wiem co mam zrobić. Przed przyjściem Sky w ogóle nie widziałam się z Cole'm, bo siedział w pokoju. Jak przyszła ona, zamknęli się w pokoju, a ja jak to ja, podsłuchiwałam pod drzwiami, co wcale nie było takie trudne, bo oboje darli się na cały dom. Z tego co usłyszałam on wiedział o tej zdradzie od kogoś, ale nie chciał powiedzieć od kogo. Sky wybiegła z domu cała zaryczana nawet na mnie nie patrząc, a zaraz po niej Cole cały wściekły. Ten frajer wrócił pół godziny temu cały zachlany, zamknął się w swoim i cały czas słyszę tylko jak coś tłucze. Mnie nie chce słuchać, mama i Bruce są na wyjeździe służbowym i dzwoniłam do każdego, ale nikt nie odbiera i tak sobie pomyślałam... Ty ostatnio lepiej się z nim dogadujesz, może mogłabyś... No wiesz... Przyjechać?- Wiem, że znam Cole'a dopiero jakiś czas, ale gdy słyszę co mówi Madelaine czuję jak serce łamie mi się na kawałki. Pare dni temu odbyłam z Carter'em dosyć szczerą rozmowę, gdzie mówił między innymi o stracie matki i jak to go zniszczyło. Ten chłopak nie zasługuje na to, aby stracić jeszcze kolejną osobę i tym bardziej nie zasługiwał na to, żeby się dowiedzieć o zdradzie swojej dziewczyny w taki sposób. Mimo wszystko muszę pamiętać, że Sky jest moją przyjaciółką i nie mogę pozwolić, aby tamta noc się powtórzyła.

CZYTASZ
Gimme More
Ficção Adolescente„Jesteś czymś więcej niż wszystko, Rose." „Nie staraj się ratować czegoś co cię niszczy." ~~ Pierwsza część Trylogii: „Flame" ~~ @Kocurek019 Start: Kwiecień 2021