25

56 2 2
                                    

Zszedłem do studia ale zobaczyłem tam Jaszczura.

Co jest? - Jaszczur
Nic
Przecież widzę - Jaszczur zaczął drążyć temat
Ja po prostu już tak nie umiem
Ale o co chodzi czego nie umiesz? - Jaszczur dalej pytał a ja postanowiłem się mu wygadać
Wiola traktuje mnie bardzo chłodno, cały czas siedzi smutna i chce być sama
Ale musisz ją zrozumieć ile ona przeszła, daj jej czas- Jaszczur
No wiem i to rozumiem tylko ja sam już nie daje rady, cały czas ją wspieram chodź się we mnie gotuje z wściekłości, pocieszam ale co z tego jak ona nawet nie pozwala mi się jej przytulić, a jak z nią dzisiaj gadałem to się pokłóciliśmy ja nie mam siły
Co ty chcesz się poddać i odpuścić, co ty już ku**a do końca zwariowałeś- po raz pierwszy zobaczyłem dobre strony Jaszczura i nawet da się z nim dogadać
Nie wiem naprawdę nie wiem
Kochasz ją? - Jaszczur
Jasne że tak
No właśnie skoro ją kochasz to weź się ogarnij, ona teraz potrzebuje czasu i ciebie a jeżeli ty się poddasz to ona też więc walcz razem z nią - Jaszczur
Co ty stary dajesz mi rady w związku z Wiolką jak przecież sam jesteś w niej zabujany
To już dawno i nie prawda. Wiolka mi się podoba ale już odpuściłem bo widzę, że się kochacie a po za tym zrozumiałem, że nie mogę wam tego zrobić bo jesteście moimi przyjaciółmi - Jaszczur
Widzę że się zmieniłeś
No a jak- Jaszczur- przyjaciele?
Jasne

Nie spodziewałem się tego ale nawet się ucieszyłem, że się pogodziliśmy. Brakowało mi rozmowy z kumplem i dzięki nie mu zrozumiałem swoje błędy. Postanowiłem napisać piosenkę a Jaszczur mi w tym pomagał. Nagle dostałem wiadomość

Kasia
Mieliśmy pogadać

Ja
Zapomniałem

Kasia
Teraz masz czas

Ja
Teraz nie ale może za godzinę

Kasia
Tam gdzie zawsze?

Ja
No dobra

Z kim tak piszesz? - Jaszczur
Z Kaśką
Czego ona znowu chce?-Jaszczur
Spotkać się
Nie mów że się z nią spotkasz!?- Jaszczur
Tak
Serio?! Ty jesteś jakiś walnięty przecież masz dziewczynę nie pamiętasz jak ona cię pocałowała na początku waszego związku z Wiolą a ty jej obiecałeś, że więcej się z Kaśką nie spotkasz - Jaszczur miał rację ale musiałem się dowiedzieć czego ona chce
Pamiętam i do niczego nie dojdzie obiecuję
Mam nadzieje a jak ją zdradzisz to osobiście cię zabiję - Jaszczur
Dobra ale najpierw jadę do Kaśki
Dobra - Jaszczur 

Wsiadłem w samochód i pojechałem do parku, gdzie czekała już Kaśka. 

Hej - Kaśka 
Cześć o co ci chodzi o czym chciałaś pogadać?
Chodzi o to że ja cię kocham i nie umiem bez ciebie żyć - Kaśka
Co? Ty wiesz co w ogóle mówisz ja mam dziewczynę
Tak ale to zwykła szmata ona cię zdradziła - Kaśka
Wcale nie i nie mów tak o niej rozumiesz!
Jak nie wtedy co samochód ją potrącił- Kaśka
Po pierwsze to ona mnie nie zdradziła tylko została zgwałcona, nawet lekarz to potwierdził, a po drugie skąd w ogóle o tym wiesz co!?!
Słyszałam ludzie gadali przecież też jestem z Szczecina nie - Kaśka 
No w sumie też racja 
No i co ty dalej ją kochasz? To w sumie tak czy siak zdrada- Kaśka
Może i to jest zdrada ale nie z własnej woli a to się dla mnie nie liczy ona by mi nigdy sama z siebie tego nie zrobiła, a ty odczep się od nas cześć 

Wkurzyłem się ona obrażała Wiolę a na to nie mogłem pozwolić, a po za tym wydawało mi się to dziwne, że wie tyle szczegółów. Wsiadłem do auta i wróciłem do domu. Kiedy wróciłem do domu przed domem siedziała Wiola.

Co ty tu robisz?
Postanowiłam się przewietrzyć bo w domu nie mogę już usiedzieć- Wiola
Będzie dobrze zobaczysz
Nie wiem ale gdzie ty byłeś? - Wiola patrzyła na mnie a ja nie mogłem jej okłamać
Spotkałem się z Kaśką
Co? Czemu? - Wiola
Chciała się spotkać tylko po to żeby powiedzieć mi, że mnie kocha
A ty co na to - Wiolka była bardzo poważna nawet nie robiła awantury że się z nią spotkałem dziwne
Nic powiedziałem jej, że jestem z tobą i kocham tylko ciebie a nie ją i że nigdy cię nie zostawię
Przepraszam - Wiola
Za co?
Za to że tak do ciebie powiedziałam, wiem że to cię zabolało ale to właśnie czuje i tak myślę- Wiola
Wiem już dobrze kocham cię i to się liczy nie zostawię cię dam ci czas ale też pomogę ci przez to przejść obiecuje
Dobrze- Wiola przytuliła się do mnie
Chcesz nagrać z nami nowy film czy nie jesteś w stanie?
Nie, jeśli mogę nie brać dzisiaj w tym udziału to nie chce-Wiola
Jasne odpoczywaj, może chodźmy już do domu
Nie ja jeszcze tu posiedzę - Wiola
No dobrze ale jak coś to woła
Ok- Wiola

Wiola była słaba ale widziałem, że z dnia na dzień jest lepiej, albo chciałem to widzieć. Byłem strasznie zamyślony aż wpadłem na Huberta
Stary co się dzieje- Hubert
Przepraszam jest ok
Przecież widzę - Hubert
No dobra byłem dzisiaj na spotkaniu z Kaśką i wydawał się dziwna
Ona zawsze taka jest stary a po co ty w ogóle się z nią spotkałeś? - Hubert
No bo chciała, gadała coś że mnie kocha i że Wiolka mnie zdradziła
Nie mów, że w to wierzysz ona cię kocha i tylko ciebie-Hubert
Wiem ale Kaśka mówiła o wypadku i o tym co spotkało Wiolę
Myślisz... - Hubert
Tak myślę że ona mogła mieć coś wspólnego z tym
Kur*a jak to ona ją potrąciła to ją zabiję ale kto ją zgwałcił bo przecież nie Kaśka- Hubert
No wiem ale kto
Może jakiś jej znajomy lub kolega? - Hubert mógł mieć rację
Możliwe ale ja się tego dowiem
Dobra lecę będę za godzinę- Hubert
Dobra

Kiedy Hubert poszedł zauważyłem, że Wiolka wróciła z dworu. 
Łukasz musimy pogadać- Wiolka powiedziała to takim poważnym tonem, że spodziewałem się najgorszego
O co chodzi??
Jak byłam na dworze miałam wrażenie, że za bramą stoi Kasia - Wiola
Ale jak to! Co ty mówisz, poczekaj ja pójdę sprawdzić
Dobrze - Wiola

Wyszedłem na zewnątrz przeszedłem do okoła domu i nikogo nie było, wróciłem do domu i postanowiłem sprawdzić kamery. 

I co był tam ktoś? - Wiola podeszła do mnie od tyły 
Nie ale sprawdzam kamery i zaraz się okaże czy ona tam była czy nie
A co jak to faktycznie ona i jak się dostała na posesję przecież nikt tak po prostu nie może wejść, żaden widz ani nikt nie proszony- Wiolka
Kur*a to faktycznie ona 
Łukasz ja się boję -Wiola 
Czego się boisz co jak co ale Kaśka nic ci nie zrobi
Ale nie o siebie się boję tylko o ciebie- Wiola
Co ale czemu?
Ona chce być z tobą i dąży po trupach do celu a co jak ci czegoś do sypie lub upije i ty mnie z nią zdradzisz, albo zrobi coś czego ja nie będę mogła ci wybaczyć? - Wiola 
Skarbie nic nie zrobi obiecuję, że nic takiego się nie wydarzy a teraz chodź się połóż a ja włączę alarmy i zaraz do ciebie przyjdę
Dobrze- Wiola

Kiedy Wiolka poszła na górę ja włączyłem alarmy i wtedy przyjechali chłopaki. Była już 22, opowiedziałem im wszystko i poszedłem spać. Kiedy się położyłem obok Wiolki ona mnie przytuliła a ja poczułem, że powoli wszystko idzie w dobrym kierunku i już niedługo będzie wszystko dobrze. Jednak niepokoiła mnie ta sprawa z Kaśką, bałem się co może wymyślić, żeby mnie rozdzielić z Wiolką ale nie chciałem o tym na razie myśleć, zamknąłem oczy i zasnąłem z wtuloną we mnie Wiolą.

===================================================
Hej wiem, że rozdziały nie są już takie ciekawe jak kiedyś ale postaram się to naprawić, bo w sumie nie chce jeszcze kończyć tej książki. Ostatnio zaczęłam pisać nową książkę na którą was serdecznie zapraszam. Rozdziały będą się pojawiać tu i tam. Jutro pojawi się plan kiedy będą rozdziały. Miłego czytania

Zawsze cię kochałam, kocham i już będę cię kochaćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz