Pov: George
Siedzieliśmy razem przytulając sie i ciesząc się naszym szczęściem.. patrzelismy na zachód słońca i nie mogliśmy uwierzyć w to że jesteśmy razem...
- Dream?
- Tak kochanie?
-oHoH ,,koChaNie👹"?
- słodki jesteś kiedy się wkurzasz- zaśmiał się.
- ja ci dam słodki.
- ohh nie denerwowuj się, co się stało?
- Czyli jakby.. przeprowadzam się do ciebie na stałe?- zapytałem się licząc że powie że tak.
- no a jakżeby inaczej? Nie wyobrażam sobie cię teraz zostawić.. Gogy~
- słodki jesteś Clay...- zaśmiałem się.
- oH cLaY?👹 sŁoDki?
- oh dreamy jak ja cię kocham..-
- Ja ciebie też gogy..
Leżeliśmy tak dopóki nie zrobiło się zimno chłopak był nadal w krótkim rękawku i zaczął się do mnie przytulac bo było mu zimno..
- George? Nie jest ci zimno?
- cooo mi nie wystarczy mi twoje ciało jest wystarczająco ciepłe..
- słodziak z ciebie ale nie chcę abyś był chory masz ubierz tą bluzę- wręczyłem mu bluzę z mojego plecaka która wzięłam specjalnie na ten moment..
- ale mi nie jest zimn-
Dream pov:
Przerwałem mu i ubrałem na niego czarną zdecydowanie za dużą bluzę z uśmiechem.
- wracajmy już, późno trochę- powiedziałem.
Poczym zebraliśmy wszyyskie rzeczy i zaczęliśmy kierowac się w stronę auta mieliśmy do niego około 5 minut szliśmy w ciszy słuchajac odgłosów lasu trzymając się na ręce.. niesamowite uczucie..
Weszliśmy do domu gdzieś około 22:40 było dość późno ale za szybko aby pójść spać dlatego postanowiliśmy zrobić jakiś wieczór filmowy. Zrobiliśmy popcorn wzięliśmy jakąś cole rozsiedlismy się na kanapie która wcześniej rozłożyłem. Przykryliśmy się kocykiem i zaczęliśmy wybierać jakiś film na netflixie oczywiście na telewizorze w salonie.
- Gogyyy- powiedział dream przedłużając ostatnia literę mojego imienia.
- nooo?- odpowiedziałem.
-Możemy oglądnać jakiś horror?
- dream.. wiesz że się boje horrorów.
- no ten jeden raz proszeee..
- no okej ale proszę mało straszny.
- postaram się 🙏😩
Tak zaczęliśmy oglądać jakiś horror ja wtuliłem się w clay'a i srałem w gacie. Nagle była jakaś scena gdzie ktoś kogoś postrzelił.. było to tak realistyczne a ja mam słabość do takich rzeczy.. wstałem pospiesznie wychodząc z objęć chłopaka i poszedłem do kuchni nalać sobie szklanki wody.. poczym poczułem jak ktoś przytula się do mnie od tyłu na ci lekko wzdrygąłem po wiadomo jakich doświadczeniach.. chodź wiem że to mój chłopak nadal został mi ten odruch..
- co się stało gogy..- powiedział lekko zachrypniętym głosikiem.
- nic po prostu tak jakoś słabo mi się zrobiło- powiedziałem opierając rękoma blat kuchenny.
- Jezu gogy wszystko okej?! Potrzebujesz wsiąść leki?! Jadłeś coś wogole! - poczym złapał mnie tak pod ramionami abym nie upadł i wziął na ręce, a ja owinąłem nogami jego biodra.
- shh spokojnie nic mi nie jest chodźmy oglądać. - powiedział mi spokojnym głosem do ucha.
- jak to nic ci nie jest skoro jest ci słabo do cholery a wiesz co to znaczy?!- powiedział i odłożył mnie na kanapę stolikach film.
- poczekaj tu na mnie a ja pójdę po leki- tyle go widziałem.
Ehh Clay niańka znów się odpaliła. Zanim się obejrzałem Dream przyszedł z szklanka wody i lekarstwami, na ich widok robiło mi się nie dobrze. Miałem ich dość, a pomyśleć że będę musiał brać je do końca życia.
- trzymaj kochanie- powiedział wręczając mi do ręki dwie tabletki i szklankę wody.
- Clayyy, nie chcę naprawdę.. mam dość tych lekarstw.
- nie denerwuj mnie, musisz je brać przecież wiesz.
- czemu inni jakoś nie mają rządnych chorób a ja muszę mieć wszystko co się da wszystko co najgorsze.. - powiedziałem poczym wziąłem dane tabletki i połknąłem.
- no super, i co było tak strasznie ? - powiedział i zabrał mi szklane z ręki odpadając na stolik kawowy.
- Clayyy jestem śpiącyy..- ziewnąłem.
Chłopak nic nie odpowiedział tylko wziął na ręce w stylu panny młodej i zaniósł do sypialni- i cyk magiczne przebranie w piżamy.
- Położył się koło mnie i tak zasnęliśmy...
Wiem bardzo krótki ten rozdział ale lepiej niech jest niż go nie ma co nie? Następny pojawi się prawdopodobnie jutro będę robić takie daily ale rozdziały bedda lekko krótsze.
See you soon 🤍
Btw chcecie face reveal?? XDDD
652 SŁOWA 🤷🏻♀️
CZYTASZ
Pokochaj mnie~ | Dreamnotfound |
HumorU Georga nie jest najlepiej, coraz mniej się udziela w social mediach, Jego przyjaciel zaczyna się martwić..próbuje odbudować to co stracił>> Tw: samookaleczenie, przemoc fizyczna oraz psychiczna, gwałt ( nie opiasany mega szczegółowo), zaburzenia o...