Co mnie poruszyło?

0 0 0
                                    

Spotykamy dziś kobietę, która cierpiała na ducha niemocy. Spotykamy się w jej osobie także ze
sobą. Uświadamiając sobie, że każda z nas ma w życiu takie momenty, w których nie ma siły żyć
wyprostowana. To momenty, w których tworzysz świat iluzji i zamykasz się na wszystko i
wszystkich. Wchodzisz w dyskusje z pokusami i w końcu przegrywasz. To te chwile, kiedy twoje
nałogi, że przyzwyczajenia biorą górę nad tobą. To nawroty chorób. Samookaleczeń czy próby
samobójcze. To chwilę, kiedy nie widzisz światła a jedynie ciemność i brutalność otaczającego cię
świata. To próba poradzenia sobie samej- lądujesz na dnie. Przychodzi do świątyni jak do ostatniej
deski ratunku i spotykasz Chrystusa. On wpatruje cię z tłumu ludzi. Tak! Właśnie Ciebie taką słabą,
zgarbioną bez siły do życia. Patrzy na Ciebie z miłością chodź ty patrzysz w swoje słabości. Bądź
wolna od swojej niemocy! Żyj wyprostowana! Patrz na Mnie. A nie utoniesz już więcej! Pamiętaj,
że cię kocham i nigdy nie przestanę!

Kobiety takie ,jak ja!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz