28 października

7.5K 434 28
                                    

Och, Adi. Ja i Stefanii jesteśmy razem! Rozmawiamy ze sobą cały czas. Czy ona mnie w ogóle lubi? Jasne! Tak mówi, a ja się ciesze!

David mnie zaskoczył. Przyszedł z bukietem i mi go wręczył. Co? To prawda, Adi! Co on w ogóle sobie myśli? Że " lesba" z nim będzie. On nie wie że jesem inna.

Chwyciłam go za rękę i wprowadziłam  go do pustej auli.

Chcesz dialog? Prosze :

- Co ty odpierdalasz?? - o ja pierdziu, co innego poeiedzieć

- Czy będziesz moją dziwczyną?

- Słuchaj. Może w innym wszechświecie. Nie zrozum mnie źle, ale ja wole dziewczyny. Sorry.

I po prostu wyszłam. Zostawiłam go zaszokowanego. Ot tak. Wróciłam do Stefanii.

Zobaczyłam Davida. Pociągnełam Steff do szatni. Upewniając się że nie ma nikogo oprócz nas i Davida. Pocałowałam Steff. Jest słodka. Jej usta smakują maliną. Mmm.

Brunet : " Co ty kór ... Ty serio jesteś pieprzoną lesbą.

Pokiwałam głową. Czekaj. Pieprzoną?!

Brunet wyszedła. A ja musiałam wszystko wytłumaczyć Steff.

Co to była za dzień?!

Z pamiętnika lesbijki...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz