Część 12.

150 10 0
                                    

Kilka dni później. Chloe i Marinette na spotkanie z dziewczynami.

Chloe:
A więc co zamierzasz im powiedzieć?

Marinette:
To są moje przyjaciółki, nie lubię ich okłamywać. Najlepiej będzie jak powiem im prawdę od naszego pierwszego spotkania w parku. Trochę się boję, że przez to, że jesteśmy teraz razem nie będą chciały się ze mną kumplować i będę musiała wybierać

Chloe:
Jeśli to twoje przyjaciółki, myślę, że Cię zrozumieją i Ci wybaczą

Marinette:
Mam taką nadzieję

Chloe:
Gdzie mieszka Juleka tak w zasadzie? Nie zapytałam wcześniej, więc teraz pytam

Marinette:
Ona mieszka o tutaj - wskazała na jacht

Chloe:
Ona mieszka na.. Jachcie?!

Marinette:
Dokładnie tak. Chodź dziewczyny już na nas czekają

W środku.

Alix:
Uuu spójrzcie kto to przyszedł. Panna zdrajczyni własnych przyjaciółek dla własnego wroga ze swoją dziewczyneczką

Marinette:
Alix, proszę Cię, uspokój się i daj nam to wyjaśnić

Alix:
To wyjaśnij, bo nie mam ochoty jakoś długo patrzeć na... Was

Marinette zaczęła krążyć po pokoju mówiąc:
No to to było tak, że siedziałam sobie w parku bo Adrien miał mieć tam sesje zdjęciową i...

Alya:
Wiedziałam! Po prostu to wiedziałam!

Marinette:
Alya no! Daj mi dokończyć!

Alya:
No dobrze, ale po prostu mnie okłamałaś! Tak się nie robi! Ten twój związek z Chloe to pewnie też ściema, co?

Marinette:
Alya, dość tego! Albo dajesz mi to dokończyć, albo wychodzimy stąd beż dalszych wyjaśnień! - krzyknęła do takiego stopnia, że każdego zamurowało - Dziękuję! No.. Na czym skończyłam?

Chloe:
Sesja

Marinette:
Ah tak. Em.. To dalej to było tak, że okazało się, że Adrien ma sesje z Kagami, więc zadzwoniłam po Chloe

Alya:
Kiedy to było?

Marinette:
Znowu zaczynasz?

Alya:
Kiedy to było, bo powtarzać się nie będę!?

Marinette:
Dowiesz się w czasie kiedy to było. Wracając.. Spotkałyśmy się i chciałyśmy jakoś skończyć Kagami raz na zawsze. Ale żeby znaleść wspólny język musiałyśmy się jakoś zakolegować. A żeby to zrobić, to ja musiałam zmienić ciuchy, więc poszłyśmy do galerii. Chloe kupiła mi sukienkę, za co ja uszyłam jej. Widziałyście nas w tych sukienkach na klasowym pikniku.

Alya:
Właśnie, jak Ci idzie szycie tych sukienek na bal?

Marinette:
Alya noo! Idzie mi dobrze, mam już wzory sukienek. Wzięłam szkicownik ze sobą i wam pokażę czy wam się podoba. A teraz daj mi dokończyć. Wtedy poszłyśmy na lody do Andre po czym poszłyśmy do Chloe, gdzie zostałam na noc. Następnego dnia spotkałyśmy się z Alyą. Powiedziałyśmy, że jesteśmy razem, co wtedy prawdą jeszcze nie było.

Mylene:
Wtedy?

Rose:
Jeszcze?

Marinette:
Shh, dajcie mi dokończyć! No to po spotkaniu z Alyą poszłyśmy do mnie. Jakoś tydzień później była szkoła. Tego samego wieczoru była akuma, która sprawiła, że Chloe została u mnie na noc. Musiałam pomóc rodzicom przesunąć regał, przy czym słuchałam co się dzieje podczas ataku akumy. Biedronka wzięła Chloe na Królową Pszczół. Usłyszałam co Chloe mówiła na mój temat i tak jakoś wyszło, że jesteśmy razem. No to to wszystko

Alya:
Czyli wychodzi na to, że nie dość, że nas okłamałaś to jeszcze jesteś z Chloe, tak?

Marinette:
Gdyby tak dosłownie streścić to tak, tak było

Rose:
A teraz, proszę Cię pokaż mi te szkice, bo jestem ciekawa!

Marinette:
Wychodzi na to, że Rose mi już wybaczyła. Reszta?

Alix:
Dobra, niech Ci będzie, wybaczam Ci. Ale jeśli jeszcze raz nas okłamiesz, to wiesz co Cię czeka

Marinette:
Tak, wiem. Tylko, że nie będę w stanie podzielić wam wszystkim czasu. Szkoła, piekarnia rodziców, różne projekty do zrobienia oraz... Cholera! Jak im teraz powiedzieć, że nie mam czasu przez bycie Biedronką!? Dobra mam coś!

Alya:
Oraz?

Marinette:
Zajęcia dodatkowe!

Alix:
Zajęcia dodatkowe?

Marinette:
Dokładnie, Zajęcia dodatkowe!

Mylene:
Ale że Zajęcia dodatkowe?

Marinette:
Nosz czego nie rozumiecie? Tak, Zajęcia dodatkowe

Nienawiść czy miłość?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz