Michalina
-Cześć wszystkim-uśmiechnęli się niewinnie chłopaki, a prawie cała klasa oszalała
-cześć wreszcie postanowiliście przyjść się pouczyć-zażartowała Klaudia witając się z nimi a ja spakowałam swoje rzeczy i napisałam do Leona gdzie jest okazało się że pojechał po jakieś jedzenie dla nas i będzie za 20 minut może to nawet lepiej
-Misia a ty się z nami nie przywitasz?-spytał oburzony Miłosz
-chciałbyś-podeszłam i z każdym się przytuliłam- zabiorę ich z stąd lepiej-powiedziałam do Klaudi
-dobry pomysł- jednak za dużo szumu
-ale my się chętnie czegoś pouczymy-Mikołaja miał dzisiaj bardzo dobry humor
-wszelkie zdjęcia i autografy jutro!! Jeśli dzisiaj ktoś podejdzie to może zapomnieć o koncercie!-krzyknęłam do klasy po czym wyciągnęłam chłopaków na boisku po drodze mijając Wiktora zgaduje że wystalkował chłopaków i wiedział który to podrywacz Klaudi
-co mu się stało że tak na mnie patrzy jakby chciał zabić?-spytał Mikołaj jak już byliśmy w bezpiecznej odległości
-no jak tak podrywałeś jego dziewczynę to się nie dziw-zaśmiałam się z niego
-to jest ten facet Klaudii?! O cholera-no trochę się przeraził ale może i szłusznie, zaprowadziłam ich na boisko pod scenę gdzie wszystko już było prawie idealnie ogarnięte
-no no nieźle ci to wyszło wszystko, masz talent organizacyjny-zachwycali się i dobrze wiedzą jak zapunktować
-Jedzenie przyjechało- wszedł Leon cały ubrany na czarno z 6 pudełkami pizzy
-to wy się tutaj ogarnijcie a ja idę po hane-właśnie napisała że podjeżdża już
-okey tylko nie wiem czy to dobry pomysł pójścia tędy na szpilkach-Leon uprzedzając mnie że zrobiło się bagno
-to jak ja mam kurde przejść-nie skończyłam a on już wziął mnie na ręce i przeniósł, podziękowałam mi buziakiem w policzek i poszłam tam gdzie miałam iść
-hej kochana-przywitałam się z nią
-hej chodźmy na stadion puki nie ma jeszcze tumów-zaproponowałam a ona się zgodziła
Vanessa
Od rana w całej szkole aż huczy od plotek na temat kto będzie występował i ogólnie wszystko jest w tajemnicy choć akurat ma się te znajomości i wiem kto co i jak ale i tak jestem mega podjarana bo nie wiem jak to wypadnie i dla samego klimatu warto poczekać
-gdzie tak pędzisz?-spytałam Kamila gdy na mnie wypad przy wyjściu ze szkoły
-do reszty na pizze idziesz zemną?-ja bym odmówiła w życiu
-pewnie tylko wezmę Emila i Kubę-byłam z nimi wcześniej umówiona ale zdecydowanie wole zostać tu
-spoko to przekaże ochronie-No tak przecież każda gwiazda ma ochroniarza a ich jest tutaj sporo
-o chłopaki sorrki ale nie pójdę z wami na zakupy idę na stadion-zawsze przyjaciele będą dla mnie na pierwszym miejscu
-przecież tam nie ma jak wejść wszędzie ochrona może tylko kadra-mój chłopak się trochę zdziwił
-nie wiem czy pamiętasz ale się przyjaźnie z osobami które to organizują!?-dla mnie to było oczywiste
-a No tak zapomniałem że tu wszędzie są potrzebne znajomosci-to nie koncert życzeń kurwa
-odwal się i nie przychodź dzisiaj do mnie bo nie będzie mnie w domu-próbował mnie przeprosić ale niech się wali jest już za późno
Michalina
Po godzinie wszyscy się zebraliśmy znaczy wszystkie gwiazdy (jury, chłopaki, hana, prowadzący) i wszystkie osoby które coś robią i ustawialiśmy szczegółowy plan co kto kiedy będzie robiła i ogólnie plan wydarzenia zajęło nam to dużo za dużo czasu bo większość to było totalne wygłupianie się i wszyscy się super zintegrowali przez co praca była samą przyjemnością aż do godziny 20 kiedy zostali tylko hana, dreamersi, Vania ja i Leon żeby zrobić próbę co wyglądało miej więcej tak że ja z vanessą rozmawiałyśmy a oni rozkładali sprzęt-pokłóciłam się z Emilem o to że wolałam przyjść tutaj niż na zakupy z nimi -zaczęła opowiadać choć wiedziałam od początku że z kimś zadarła
-o co poszło?-spytałam a ona opowiedziała mi co się stało
-pani Michalino jakiś Kuba chce z panią porozmawiać-podszedł do mnie szef ochrony przerywając pocieszanie mi vanessy bo poszłam do niego
-hej dzięki że przyszłaś-zaczął niepewnie i dobrze
-czego chcesz pogapić się na moją dupe czy co?! Wiem że mam zajebistą dupe ale nie dla ciebie!-wydawał się być super i ogólnie ale jednak za dużo sobie wyobraża
-jeszcze się przekonamy dla kogo-No chyba sobie w tym momencie żartuje
-jakiś problem?-skąd się wziął Leon ale wielkie dzięki że się pojawił
Leon
Usłyszałem jak Miśka się wydziera więc poszedłem sprawdzić co się dzieje-jakiś problem?-spytałem podchodząc do Michaliny
-nie żadne-idiotycznie się uśmiechnął
-to wypierdalaj stąd zanim ochrona cię nie dopadnie -warknąłem a on głupkowato się uśmiechnął i odszedł a ja złapałem misie w tali
-dzięki mam dość go-oparła głowę o moje ramie
-mam być zazdrosny?-spytałem w żartach ale chyba liczyłem na prawdziwą odpowiedź
-ty nigdy jesteś najważniejszy-teraz patrzyła mi oczy a nasze usta niebezpiecznie się do siebie zbliżały aż połączyły się w romantycznym pocałunku pełnym tęsknoty o której nawet nie miałem pojęcia
Michalina
Brakowało mi jego ust a teraz jestem szczęśliwa-hyry panie Events możemy zamienić słówko?-spytał baba od gegry totalny przypał więc korzystając że stałam do niej tyłem a dodatkowo miałam na sobie bluzę Leona to nie odwracając się wróciłam do Vanessy opowiadając co się właśnie odwaliło
-kurwa stara to ty masz szczęście-śmiała się ze mnie a mi aż tak do tego nie było
-weź przechodzę zawał dobra zbierajmy ekipę i chodźmy do mnie mama uparła się i zrobiła nam kolacje a i babcia też miała wpaść-zaproponowałam bo i tak wszystko gotowe a kolacji mama nam nie odpuści więc po 21.30 wszyscy siedzieli u nas w ogrodzie rozmawiając trochę śmiejąc ogólnie było przyjemnie do momenty jak mama zaczęła wypytywać o Kubę skąd ona wie o nim w ogóle wtf dobrze że szybko ucięłam temat a tata zaciągnął mamę do sypialni i zostawili nas samych choć długo i tak nie siedzieliśmy bo trzeba się wyspać dlatego wszyscy poszli do swoich pokoi a ja z Leonem wszystko posprzątaliśmy i mieliśmy iść do mnie do pokoju ale nasze usta znów złączyły się w namiętnym pocałunku
-co robisz?-spytałam między pocałunkami
-tęskniłem
CZYTASZ
Wśród przyjaciół i bogactw
RomansaMichalina przenosi się do nowej szkoły w której pracuje jej brat i dwoje jej przyjaciół,dziwnie się z tym czuje i musi wstawić czoła nowej rzeczywistości.Razem z grupką przyjaciół tańczy w ,,dream squad" z którym wiele się dzieje...Całe jej życie si...