*Nash*
~Wstawaj cioto! ~powiedział Hayes wkurzony ~Jesteśmy spóźnieni!
Fakt byliśmy spóźnieni ale muszę spać przecież trzeba sie wysypiać !
~No wstawaj ! ~powiedział Mój kochany brat wywalając mnie z łóżka.
Odrazu wstałem i poszedłem do toalety.
Po chwili zadzwonił do mnie Jack J.
~Gdzie jesteś ? Jesteśmy spóźnieni !
~Za 5 minut wychodzę okej ?
~No okej
Rozłączył sie . Był mega wkurzony .
Po jakiś 10 minutach byłem juz na lotnisku .
~No nareszcie stary ~odparli chłopacy
Wsiedliśmy do samolotu i juz lecieliśmy . Nie mogłem się doczekać wakacji w Polsce .
----------------------------------------------
Hej
A więc tak dopiero zaczynam pisać więc przepraszam jak to moje Ff będzie nudne , głupie itd ale mam nadzieje że sie wam spodoba :)
