Dream pov:
Odkąd George jest w śpiączce minęły już 2 miesiące. Ja z każdym dniem czułem się gorzej, czułem że bez niego jestem nikim. Potrzebowałem jego dotyku i miłych słów, chciałem poczuć że mam go koło siebie, całe dnie leżałem w łóżku płacząc w poduszkę jak bardzo beznadziejny jestem. Nick mieszkał razem ze mną i starał się mnie nawet zaciągnąć do psychologa ale nie udało mu się ponieważ nie czułem takiej potrzeby. Wiem że chłopak jak dla mnie jak najlepiej i że się martwił ale ja po prostu chciałem być z Gogym.. czemu on? Czemu to akurat on a nie ja, to pytanie i poczucie winy codziennie mnie zadręczało. Codziennie jeździliśmy do niego, patrząc na jego chciało mi się płakać, był tak blady.. chudy że za każdym razem kiedy wychodziłem ze szpitala nie mogłem uwierzyć w to jak bardzo zawaliłem. Stan George'a był stabilny ale nie aż tak żeby mógł wyjść ze śpiączki, tak naprawdę nie wiadomo kiedy się obudzi a nawet czy wogole to nastanie. W tym czasie przyleciał Wilbur oraz Tommy z Londynu aby zobaczyć co u mnie i co z George'm, will był bardzo blisko George'a przyjaźnili się i wilbur już nie dawał sobie rady bez niego w Londynie dlatego przyleciał do niego. A więc mieszkaliśmy we czwórkę, ja Tommy sapnap i wilbur. Pomagali mi na każdym kroku psychicznie jak i fizycznie, pilnowali abym jadł.. co ostatnio było u mnie problemem, nie żebym głodował ale miałem mniejszy apetyt przez ten stres i cała sytuacje dookoła. Pewnego zwykłego marnego dnia bez George'a obudził mnie telefon, dzwolili ze szpitala... George się obudził.
********
Mimowolnie kiedy usłyszałem tą wiadomość zerwałem się z łóżka, krzyczałem płakałem z radości waląc w poduszkę WKOŃCU GEORGE DAŁEŚ RADE! Rozłączylem się, była godzina 5:47 od tego momentu najlepsza godzina w moim życiu! Pobiegłem do pokoju Nick'a który jeszcze spał. Nie pukając weszłem do pokoju i zacząłem się drzeć że George się obudził. Sapnap zerwał się z lóżka lekko nie dowierzając wstał i mnie przytulił... To był najszesliwszy dzień w moim życiu, George mnie nie zostawił...
*****
Wszyscy się zebraliśmy i pojechaliśmy do szpitala, podeszliśmy pod sale George widząc go jak już ma otwarte oczy a lekarz go bada. Postawiliśmy poczekać aż wyjdzie lekarz i wtedy się spytamy czy możemy wejść. Tak zrobił wyszedł po jakiś 20 minutach ja spytałem się czy można do niego wejść a lekarz chyba zauważył jak bardzo się cieszę dlatego powiedział abyśmy wchodzili pojedynczo i zachowali spokój i ciszę ponieważ brunet musi odpoczywać. Wszyscy popatrzyli się na mnie i powiedzieli abym wchodził pierwszy, miałem łzy w oczach, nie widziałem jak zareaguje George wkoncu myślał że go zdradziłem. No cóż, muszę się z nim zobaczyć. Wszedłem do sali i zauważyłem bladego pięknego chłopaka... Leżącego plecami do mnie, weszłem cicho tak jak kazał lekarz. Usiadłem na stołku i patrzałem się na niego chwile poczym się odezwałem..
- George.. możemy porozmawiać?- powiedziałem z nadzieją się się odwróci.
Tak jak myślałem odwrócił się zobaczyłem jego piękne czekoladowe oczka których tak dawno nie widziałem, tonąłem w nich... Ten poparzył się na mnie i jego oczy momentalnie się zaszkliły na mój widok...
- C-clay..- powiedział słabym głosem. - przepraszam.. wyszeptał.
- To ja przeperszam Gogy.. tak bardzo tęskniłem uwierz proszę nic mnie z nią nie łączy zmusiła mnie! J-
Nie zdążyłem bo chłopak przerwał mi pocałunkiem, tak bardzo mi tego brakowało.. brakowało mi smaku jego malinowych ust...
- już dawno ci wybaczyłem Clay.. kocham cię- powiedział odsuwając sie odemnie.
******
Od wypadku George minął miesiąc, ten czas razem z chłopakami opiekowaliśmy się nim jak najbardziej możemy, przeszedł rehabilitację i może normalnie funkcjonować. Wilbur i Tommy wyjechali do Wielkiej Brytanii a Nick wrócił do Karl'a. Powoli wszystko wracało do normy, zerwałem jakikolwiek kontakt z Ashley i cieszyłem się chwilami spędzonymi z George'em. Moje życie szło w dobra stronę bylem naprawdę szczęśliwy. Naprawdę szczęśliwy...
************
:))
639 słów 💅
Love u guys all<3Nie wiem kiedy nastąpny rozdział, piszę kolejna książkę (o dnf) i trudno podzielić uwage na dwie książki a więc Przepraszam za nieleguralnosc ale wynagrodze wam to obeicyje <33 nowa książka i rozdziałami tej książki
CZYTASZ
Pokochaj mnie~ | Dreamnotfound |
HumorU Georga nie jest najlepiej, coraz mniej się udziela w social mediach, Jego przyjaciel zaczyna się martwić..próbuje odbudować to co stracił>> Tw: samookaleczenie, przemoc fizyczna oraz psychiczna, gwałt ( nie opiasany mega szczegółowo), zaburzenia o...