X-wingi z Luke'em i Vaderem za sterami zbliżały się do drugiej gwiazdy śmierci.Moff Galen mocno przyszykował się na ten moment i ustawił różne działka oraz myśliwce TIE.Nie spodziewali się oni tak wielkiej i niespodziewanej obstawy.
-Zostałem trafiony-krzyczał Vader przez radio co było prawdą.Jego X-wing uszkodzony spadał w stronę księżyca Endor natomiast Luke ledwo dostał się do drugiej gwiazdy śmierci i rozbił się w hangarze.Szturmowcy natychmiast podeszli do niego lecz ten od razu zaatakował wyskakując z wraku X-winga i tnąc ich.Tymczasem Vader rozbił na Endorze.Kiedy wydostał się z wraku zauważył,iż miejsce w którym się rozbił to wioska Ewoków.Ewoki to małe stworki zamieszkujące Endor.
-Spokojnie moje zamiary są w stu procentach pokojowe i nie wiedziałem o tym,że mój statek rozbije się w waszej wiosce ale potrzebuję pomocy.Muszę znaleźć na Endorze jakiś statek czy to jest jasne?-zapytał się Vader ale ewoki czekały jedynie na decyzję przywódcy ich plemienia czyli Lograya.Ten jedynie powiedział coś po języku Ewoków A po jego przemówieniu Ewoki zaczęły wrzeszczeć i atakować Vadera dzidami.Ten ponownie przekonywał:nie jestem waszym wrogiem imperium mnie zestrzeliło możemy sobie pomóc.Logray wrzasnął coś A Ewoki odłożyli dzidy.Vader stał się spokojniejszy A Logray wraz z resztą Ewoków zaprowadzili go w pewne miejsce.Był to wielki imperialny bunkier.Jeden z Ewoków powiedział coś w swoim języku.Vader niestety nie zrozumiał o co mu chodzi ale po chwili zobaczył Oficerów imperialnych wychodzących z bunkra wraz z masą uzbrojenia.W końcu domyślił się,że ten bunkier jest pewnego rodzaju inperialną zbrojownią.Uzbrojenie z tego bunkra jest idealne do ochrony drugiej gwiazdy śmierci.Vader chciał to załatwić samemu i zniszczyć ten bunkier lecz musiał solidnie odpocząć w wiosce Ewoków.Nazajutrz rano Vader wstał i jak najszybciej pobiegł bez żadnego zbędnego zastanawiania się w stronę bunkra.Po odpaleniu miecza świetlnego wyeliminował szturmowców przy wejściu.Następnie wbił swój miecz w właz i zaczął ciąć.Po przecięciu całego włazu wszedł do bunkra.Paru szturmowców stanęło w korytarzu i wykonało ostrzał na Vaderze lecz ten był bardzo potężny i byle jacyś szturmowcy go nie powstrzymali.Łatwo przechodził przez korytarze bunkra.W końcu udało mu się dostać do generatora,który był jego celem.Zabił paru oficerów,którzy tam byli A następnie podszedł do panelu sterowania i przeciążył generator.Kiedy przez głośniki został przekazany komunikat o przeciążeniu się generatora A bunkier zaczął się rozpadać Vaderowi nic innego nie pozostało jak tylko uciec stamtąd.Uciekł przez ten sam właz co poprzednio zniszczył A po chwili cały bunkier wybuchł.Wszystko było wyjaśnione dopóki z ruin bunkra nie wynurzył się pluton szturmowców.Został on jednak natychmiastowo otoczony dzidami i innymi dziwnymi przedmiotami stworzonymi przez Ewoki.Szturmowcy zaatakowali ale Ewoki co ciekawe miały przewagę w dodatku Vader również wspomagał Ewoki.Ostatni pluton szturmowców został pokonany.Ewoki świętowały lecz Vader nie miał jeszcze powodów do triumfu.Musiał jeszcze znaleźć jakiś statek i polecieć na drugą gwiazdę śmierci w celu uratowania swojego syna.Logray wskazał mu lądowisko,na którym są myśliwce TIE.Vader udał się na to lądowisko i na całe szczęście nie zastał tam żadnych imperialnych.Wszedł na jeden z myśliwców TIE i odleciał.Ewoki tam na Endorze wierzyli iż Vader to będzie ich nadzieja.
CZYTASZ
Ojciec i syn.Gwiezdne wojny legendy
Science FictionLuke Skywalker na Bespinie postanawia przyłączyć do Dartha Vadera.W ten sposób rozpoczyna się największa przygoda Luke'a i Vadera.