*Dzień rozprawy*
Była to ciężka rozprawa ,ale koniec końców uznali go za niewinnego, ponieważ działał pod wpływem kłamstwa oraz silnych emocji, jednak został oficjalnie przeniesiony o stopień niżej.
Pov.Tomek
Zostałem uniewinniony, ale zostałem zdegradowany o jeden stopień niżej. Jakoś przeżyje. Najważniejsze, że Górska wie o moich uczuciach, może coś będzie skoro ona też coś czuje. Z takimi myślami poszedłem w końcu do domu do mojego synka. Spędziłem z nim sam na sam resztę dnia. Na szczęści już jutro mogę wrócić do pracy, mam tylko nadzieję, że nie będzie niezręcznie z Górską. Musimy jeszcze porozmawiać na różne tematy, ale to po pracy.
*Następnego dnia*
-O Jawor dobrze, że jesteś jest sprawa. Matka zgłosiła porwanie 4letniego chłopca z przedszkola.-Oznajmił szef
-Jasne szefie. To ja już idę do samochodu i po drodze zgarnę Dagę-Oznajmiłem
Okazało się, że nikt nie porwał go tylko po prostu ojciec, który nie był wpisany do odbioru zabrał go, nie informując nikogo. Sprawa została zamknięta. Postanowiłem poprosić Dagę o rozmowę.
-Daga możemy dzisiaj około 21:00 się spotkać i porozmawiać?-Zapytałem.
- Tak jasne.-Odpowiedziała.
-To podjadę po ciebie.-Zaproponowałem.
-No dobra, to do potem. Pa.-Pożegnała się i wyszła z Komendy. Ja zostałem jeszcze chwilę i uzupełniłem papiery. Kiedy wybiła prawie 21 postanowiłem już pojechać po Dagmarę. Kiedy podjechałem pod blok, Daga wychodziła z klatki. Zaparkowałem i wysiadłem.
-Hej Daga możemy się przejść?-Zapytałem.
-Hej, tak jasne.-Zgodziła się.
-To może ja zacznę. Kiedy się poznaliśmy od razu poczułem, że jesteś wyjątkowa wiesz. Z czasem zaczęłaś mi się podobać, ale nic nie mówiłem bo miałaś chłopaka. Potem jak z nim zerwałaś nie chciałem naciskać. Ty znalazłaś nowego chłopaka, a ja przegapiłem szansę swoją, potem były te wszystkie sprawy. Następnie Kinga i Maciek. Myślałem, że mi przeszło, lecz jak zostałem porwany to myślałem tylko o tobie i Maćku. Co dziennie o was myślałem, nie o Kindze. Zajęło mi trochę casu zanim uświadomiłem sobie dlaczego wtedy nie myślałem o niej. Bardziej zostałem uświadomiony ale to szczegół. Więc kończąc moja wypowiedź powiem tylko tyle: Kocham Cię Górska.-Zakończyłem swoje przemówienie.
- Boże Tomek. Ja zorientowałam się, że podobasz mi się właśnie jak ciebie odnalazłam po twoim porwaniu, ale zdusiłam to uczucie, bo nie chciałam rozbijać twojej rodziny z Kingą. Dopiero niedawno Kinga mnie uświadomiła, że możesz mnie Kochać. -Powiedziała Daga
-Dobra nie rozpamiętujmy naszej głupoty. Mam do ciebie Górska pytanie.-Oznajmiłem.
-Zgadzam się nie rozpamiętujmy. A jakie pytanie?-Zapytała.
-Zostaniesz moją Dziewczyną?-Zapytałem z wahaniem.
-TAK!-Odpowiedziała i mnie pocałowała.
Koniec.
*********************************************************************
To już koniec tej książki, wiem, że miały być 3 rozdziały i rozdział końcowy, jednak nie za bardzo miałam co napisać. Przepraszam.
Jednak myślę, że całą książka się udała i mam nadzieję, że wszystkim się podoba.
Za jakiekolwiek błędy przepraszam. Oraz przepraszam za brak systematyczności.
CZYTASZ
Ona Jest Dla Mnie Najważniejsza|| Tomasz Jawor
FanfictionOto jak według mnie mógłby wyglądać 10 sezon serialu Sprawiedliwi Wydział kryminalny. Imiona oraz Nazwiska zawarte w książce, które nie są z serialu Sprawiedliwi Wydział Kryminalny są wybierane losowo.