W POGONI ZA MIŁOŚCIĄ

rozdział 16

Mijały dni. 

W pracy jak wcześniej Paweł pojawiał się częściej. 
Mijali się z Adamem , ponieważ Adam również nie mógł wytrzymać bez swojej ukochanej.  Paweł że względu na Lenę nie miał nic przeciwko ,żeby Adam pojawiał się w firmie .
Monika z Lena pokochały się jak prawdziwe siostry,  nie mogły już wytrzymać nawet chwili bez rozmów .
Lena poczuła, że przeszła przemianę i po prostu cieszyła się życiem. 
Każdego dnia wstawała szczęśliwa,  tańczyła,  śpiewała,  żartowala sobie .

Nagle w tym samym czasie przed biurem pojawił się Paweł I Adam .
Adam nie ukrywał,  że nie ufa wybrankowi siostry.  Podszedł do Pawła  I wymierzył w niego złowieszcze spojrzenie. 

Adam - słuchaj paniczyku,  nie wiem co moja siostra w tobie widzi , ale pamiętaj,  spróbuj ją tylko raz skrzywdzić,  tylko choćby jeden jedyny raz to ci nogi połamie. 

Paweł zaczął się śmiać i nie był mu dłużny .

Paweł-  a kim ty jesteś wieśniaku,  żeby mówić mi co mam robić?

Adam - jak ja jestem wieśniak to ty kto?  Jestem bratem twojej podejrzewam przyszłej żony i tylko cię ostrzegam. 

Paweł- won stąd!

Nagle Monika otworzyła drzwi. 

Monika- panowie ? Wszystko w porządku?  Jakiś problem? 

Paweł- ten pajac mnie próbuje wytrącić z równowagi.

Adam - jeszcze słowo to ci wyprasuje twarz idealniej niż wyprasowałeś swoją koszule  .

Pojawiła się Lena , zdążyła usłyszeć ich wymianę słów .

Lena - proszę was ..

Adam - nic nie mówię,  przepraszam .

Paweł- a ja nie chciałbym go tu więcej wiedzieć.  Monika spotykaj się ze swoimi fagasami poza pracą. 

Lena - chyba zapomniałeś,  że to mój brat.  .

Lena  ze łzami w oczach pobiegła do toalety . Adam ruszył za nią, zaczął ją przepraszać a Paweł wyszedł z biura. 
Monika poprosiła Adama żeby również już poszedł.  Obiecała że porozmawia z przyjaciółką. 

Monika pocieszała Lenę.  Lena bardzo przeżywała to,  że jej brat i  ukochany nie mogą się dogadać.  Było to jej jedyną wątpliwością jeśli chodzi o związek czy małżeństwo z Pawłem. 
Wcześniej z Adamem byli jednością,  dopiero zaczęło się wszystko psuć gdy pojawił się Paweł.  Nie wiedziała co ma robić. 
Ale przecież każdy z nich kiedyś zalozy rodzinę i pójdzie w swoją stronę. 
Zawsze jednak w domu , byli nauczeni żeby trzymać się razem,  nie sądziła że gdy się zakocha będzie musiała wybierać pomiędzy miłością do ukochanego a miłością do brata .