Rozdział 4

20 4 5
                                    

M-Mmmmmmm...

Marinette otworzyła oczy, lecz zupełnie nic nie widziała, gdyż ktoś zawiązał jej opaskę na oczach.

?-Nie marudź tak, bo jak szef przyjdzie to ten poranek będzie jednym z najgorszych jakie w życiu miałaś.

W tej chwili Marinette przypomniała sobie wszystkie wydarzenia zanim zapadła ciemność.

M-Poranek?! Przecież jest południe!

?-Trochę sobię pospałaś księżniczko.

M-Po pierwsze nie mów do mnie księżniczko, a po drugie gdzie jaj jestem. Zdejmiesz mi tą opaskę z oczu?

?-Jak obiecasz, że będziesz grzeczna, to pomyślę.

M-Nie ma tak! Jak obiecam, że będę grzeczna, to mi ją zdejmiesz, obiecujesz?

?-Dobra...obiecuję.

M-Dobrze, to obiecuję, że będę grzeczna.

?-W takim razie tego już nie potrzebujesz.

Mówiąc to nieznajomy zdjął z oczu Marinette opaskę.

M-Nareszcie...LUKA?!!!

L-Cześć księżniczko.

M-Nie mów do mnie księżniczko! 

L-Kiedyś ci to nie przeszkadzało.

M-Bo KIEDYŚ byłeś moim najlepszym przyjacielem! Czemu mnie porwałeś?!

L-Szef mi kazał...Słuchaj Marinette. Od twojego wyjazdu wiele się zmieniło u mnie. Twoja mama już nie opiekowała się mną po rozwodzie rodziców i musiałem sobie radzić sam. Zacząłem chodzić po podejrzanych uliczkach w Paryżu i po jakimś czasie wplątałem się w pewną nieprzyjemną sytuację. Na szczęście mój szef mnie uratował i teraz jestem jego prawą ręką.

M-Kto jest twoim szefem?

L-Moim szefem jest G...

Nagle Marinette usłyszała głos.

G-Ja jestem szefem Luki i to ja mu pomogłem kiedy mnie najbardziej potrzebował.

M-G...G....Gabriel Agreste?! Ten projektant?!

G-Tak to ja. Niewiele osób wie, że oprócz modą mam także inne hobby, a mianowicie handel ludźmi, a dokładnie młodymi dziewczynami.

M-A...a...ale jak to?! Nie może pan, nie może!!!

W tym momencie Marinette poczuła jak do jej oczu napływają łzy.

G-Nie płacz dziecko. Jak się nazywasz?

M-N...nazywam się Marinette Dupain-Cheng.

G-Dupain-Cheng? Ten piekarz?

M-T...tak.

G-Aha rozumiem, czyli dobry towar nam się dzisiaj trafił.

M-J...jaki t...towar?

G-No mówiem przecież, że handluję ludźmi. Mam zamiar cię sprzedać i zarobić n tym niezłą sumę, a skoro trafiła nam się córka najlepszego piekarza w Paryżu mogę cię sprzedać za bardzo wysoką cenę. Można więc powiedzieć, że jesteś cennym towarem.

M-Nie proszę!!! Nie sprzedawaj mnie! Odstaw mnie do domu, a nikomu nie powiem czym się zajmujesz.

G-Marinette. Ty chyba nie rozumiesz jednej rzeczy. Nie jesteś w sytuacji, w której to ty mówisz mi co ja mam zrobić.

M-A...al...

W tym momencie drzwi do pomieszczenia(Nie wiadomo gdzie znajduje się Marinette) się otworzyły i do środka wszedł nie kto inny jak Adrien Agreste.

A-Witaj tato, cześć Luka, co tam u wa... Marinette?!

M-Adrien! Zabierz mnie stąd proszę!

G-Synu, skąd ty znasz tę dziewczynę?

A-Chodzę z nią do szkoły.

G-Jak do szk... W sumie nie ważne skąd ją znasz, ważne, że dużo na niej zarobię.

A-Właśnie tato, bo jest taka sprawa...

G-Słucham cię mój synu.

A-(powiedz mu, żeby wreszcie kupił sobie inne spodnie, a nie te głupie czerwone rurki) bo ja bym chciał, żeby Marinette została moją nową służącą.

G-Przeciesz masz już jedną, a poza tym wiesz ile ja mogę zarobić na tej dziewczynie?

A-Po pierwsze ta którą mam już mi się znudziła, a po drugie nie obchodzą mnie pieniądze, ja chce właśnie Marinette na moją nową służącą. Niedługo mam urodziny więc daj mi ją jako prezent.

G-(Bosz...Czemu Emily tak go rozpuściła) Zgoda, dostaniesz ją teraz, ale pod jednym warunkiem. 

A-Jakim? 

G-Nie będziesz jej wymieniał na inną tak szybko jak pozostałe. Wiesz ile pieniędzy kosztują mnie twoje kaprysy?

A-Dobrze, zgadzam się na taki warunek.

G-Czyli ustalone, Marinette jest twoja.

Po tych słowach Gabriel Agreste i Luka wyszli. Gdy para nastolatków została sama Adrien zwrócił się do Marinette.

A-Mówiłem, że nie dam ci żyć, teraz się przekonamy jak dobrze siębędziesz u mnie bawić Marinette...

-----

Cześć. Sorki, że tak długo nie było rozdziału, ale nie miałam weny, a poza tym było rozpoczęcie szkoły. Mam nadzieję, że mi wybaczycie.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 14, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

TO TYLKO PRZYJAŹŃOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz