Jechali parę godzin .
Przed pokojem hotelowym Paweł zawiązał apaszkę na głowie Leny, delikatnie zakrywając jej oczy.
Poprowadził ją do łóżka i kazał jej dotknąć jakiegoś materiału.Lena - aj kochanie, kompletnie nic nie widzę . Co to ? To ta niespodzianka?
Paweł- tak, jedna z nich .
Zgaduj co to jest .Lena- jakaś suknia , sukienka?
Paweł podszedł I odkrył jej oczy.
Lena ujrzała piękna długa białą suknie, pokryta cała w delikatnym brokacie. Na podłodze stały piękne buty również w kolorze bieli .
Na toaletce mały delikatny diademiik na zmianę z cyrkoniami i delikatnym fioletowymi diamencikami.
Dziewczyna była w szoku. Naprawdę jest w bajce ? Chyba o Kopciuszku.Paweł- sprawiłabys mi tą przyjemność i założyła to wszystko dla mnie na dzisiejszą kolację?
Lena - matko to wszystko.. to jest przepiękne... brak m słów. Boję się nawet tego dotknąć a co dopiero założyć.
Paweł- czekam skarbie na plaży, nie mecz mnie czekaniem . Czym szybciej się ubierzesz tym szybciej dowiesz się co dla ciebie przygotowałam.
Lena zaczęła szybko się szykować.
W sukni i dodatkach wyglądała jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Wyglądała jak księżniczka z bajki, jak jedną z księżniczek Disneya .
Delikatnie zeszła na dół.
Pięknie przustrojonymi drzwiami wyszła na plażę.Ujrzała Pawła bardzo elegancko ubranego. Bardziej eleganckiego niż zawsze. Szła wzdłuż pięknych dekoracji.
Paweł- kochanie czy wyjdziesz dzisiaj za mnie?
Lena była zaskoczona. Już prawie chciała odmówić, nie było przecież jej mamy.. Gdy nagle ujrzala Monikę i Adama.
Adam- jestestem przy tobie siostrzyczko. Pozwól, że poprowadzę Cie do ślubu .
Lena - Jezu Monika, serio wcisnęłaś go w garnitur ? !
Monika- ha ha jestem szalona ,ale przyznasz ,ze całkiem mu do twarzy.
Lena była bardzo szczęśliwa. Od razu zgodziła się na wszystko. Kochała bardzo mamę, ale Adam zastępował jej wszystko.
Powiedziała tak!
Adam i Monika byli świadkami.
Zjedli przepyszną kolację. Tańczyli do delikatnej romantycznej, melodii.Adam juz nie mógł wytrzymać w garniturze i porywał Monikę do pokoju. Ona od razu pomogła mu się wyswobodzic z niego.
Monika - kochanie takiego najbardziej Cie kocham.
I zaczęli namiętna noc .
Lena jeszcze chwilę z Pawłem spacerowała po plaży, już jako mąż i żona.Paweł wziął ją na ręce i zaniósł prosto do pokoju hotelowego i ułożył na łóżku. Teraz mogli juz jako małżeństwo przeżyć swój pierwszy raz jako mążi żona.
Lena była księżniczką a on jej królewiczem, jak w bajcie . Była tego pewna.
Nic nie mogło zniszczyć tego .Spędzili wspólnie weekend , ale jednak osobno .
Paweł cieszył się swoimi pierwszymi dniami z żoną.
A Adam korzystał z Moniką z pysznego jedzenia i różnych atrakcji które oferował hotel .Adam- kochanie nie wiem czy będzie mnie stać, żeby coś takiego Ci zapewnić.
Monika- skarbie , wolę spędzać czas z Wami przy ognisku. Dopiero przy tobie odkryłam czego tak naprawdę mi brak. A nasz slub chciałabym zrobić u nas na wsi . Wśród zieleni, śpiewu ptaków. Chciałabym mieć zwykłą białą zwiewną suknie i wianek , może być z polnych kwiatów. Oo i żeby zrobiła go dla mnie Lena , lub Twoja mama i ...
Adam ją pocałował. Dziękował Bogu za to ,że trafił na taką kobietę.
Monika - skarbie dla mnie jesteś ideałem. Nie wiem jak mogłam wcześniej żyć bez Ciebie? Jak ja żyłam ?
Bóg mi Ciebie zesłał i pokazał jak mam żyć.Adam aż wnet wzruszył się tym wyznaniem. Monika uwielbiała mówić , a Adam uwielbiał jej słuchać.
Jej piękne słowa wypowiedziane w jego kierunku były jak miód dla jego uszu .
CZYTASZ
W POGONI ZA MIŁOŚCIĄ
RomanceHistoria zwykłej dziewczyny, o zwykłych marzeniach - o wielkiej miłości o rodzinie ,którą los ciężko doświadcza. Opowieść o braterstwie , przyjaźni, oddaniu, złej miłości...miłości? Czy Lena będzie szczęśliwa?