38. Dwie nowe laski

137 5 28
                                    

Marinett:
-Powtórz co powiedziałaś.
-No że najprzystojniejszym, najzabawniejszym i naj seksowniejszym  chłopakiem jest Luka.-powtórzyłam, ledwo mi to przeszło przez gardło -zawsze wolałam brunetów.- spojrzałam na tablice kątem oka obserwując jego relacje. Jane że to był fejk. Od zawsze czułam pociąg do blondynów niż brunetów, ale chciał się z nim podroczyć. Chłopak spóścił głowę w dół i zsunął z mojego uda swoją rękę. Patrzyłam na niego kątem oka chciałam mu powiedzieć, że to żart żeby się rozchmurzył no, ale tego się nie spodziewałam.
-Ja też bardziej wolę blondynki, albo brunetki nigdy nie czułem jakiegoś dużego pociągu do ciemnowłosych dziewcząt.-sucham?!
-Że co proszę!?
-Marinett i Adrien macie w tej chwili opuści sale lekcyjna nie wysyłam was już do dyrektora bo wiem, że i tak tam nie traficie więc chociaż wyjdźcie z MOJEJ LEKCJI! - wstałam z krzesła zabrałam swoje rzeczy i nie czekając na Adriena wyszła z klasy za chwilę wyszedł i blondyn. Usiadłam na ławce przed klasą. Blondyn usiadł obok mnie.
Adrien:
Usiadłem obok niej spuszczając głowę.
-Jakbyś niewiedział to żartowałam siebie z Luką i że pociągają mnie bruneci, ale warto wiedzieć co ty myślisz o  mnie.-powiedziała to a mnie olśniło, że żartowała.
-Tylko wiesz co zastanawia mnie jedna rzecz jeżeli prawie wogóle nie pociągają cię ciemnowłose dziewczyny to po chuj piepsząc się ze mną mówiłeś, że z nikim nie było ci jeszcze tak dobrze. No słucham?
- To co mówiłem kochając się z tobą jest całą prawdą. A to że nie pociągają mnie ciemnowłose dziewczyny to jest fałsz. Chciałem ci dopiec tym i powiedziałem ci to na złość, żeby nie wyjść na tego którego ty pociagasz, a ja ciebie nie. Pragnę cię i to nawet bardzo jak żadnej innej, ale wiem że czegoś jeszcze bardziej niż tego.....twojej miłości. W cholerę pociągają mnie dziewczyny z ciemnymi włosami, ale co to za różnica jak ty nie czujesz tego samego co ja, a bardziej pociąga cię ten palant w niebieskich loczkach niż ja.- Pokazałem na siebie.
-A czy ty słyszałeś co powiedziałam?
-Tak, że to był żart z ty luką, że jest on ,,naj"
-No właśnie. Nie pociąga mnie on bo od zawsze mam skołonność bo blondynów, nie do brunetów.-spojrzałem na nią uśmiechnąłem się do niej. Zostałem cmokniety w nos.
-Czyli w końcu kto jets ten ,,naj" o którym myślałaś na lekcji?
-Teorytycznie to nie myślała o żadnym chłopaku, ale jakbym miała wskazać tego naj.- przerzuciła swoją nogę nad moimi i usiadła na mnie okrakiem.- to siedzę mu na kolanach. - pocałowała mnie. Oddałem pocałunek. Uśmiechnąłem się między pocałunkami. Zaczęliśmy się śmiać.

Lekcjia minęłam zaczęłam się przerwa z klasy wyszli wszyscy uczniowie. Podszedł do mnie Nino i spytał czy idę zapalić przed szkołę. Zgodziłem się zapytałem czy Mari idzie z nami, jednak ona odmówiła i powiedziała, że zostanie w szkole. Udaliśmy się pod najbliższe drzewno i wyciągnęliśmy fajki.
Marinett:
Gdy Adi poszedł z Nino zadzwonił mój telefon odebrałam.
-halo?
-Hej myszko jak tam w szkole?-spytał mnie Liam.
-Okej dlaczeog dzownisz.
-Chciałem cię poinformować o pewnej sprawie.
-Jakiej? Albo poczekaj ja dzisiaj będę w gangu muszę opłacić wszystko więc pogadamy w siedzibie może być?
-Okej to do zobaczenia.
-No część.
Odłorzyłam telefon do torby. Nie wiem o czym Liam chciał ze mną porozmawiać mam nadzieję, że nie będzie to nic złego.
Adrien:
Staliśmy i dopalalismy fajki kiedy pod szkołę podjechało jakiś kabriolet z dwiema laskami w środku. Samochód wyglądał tak:

Nie robił furorty widać że laski tylko chciały zrobić szoł

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nie robił furorty widać że laski tylko chciały zrobić szoł. Wysiadły z samochodu. Walnąłem kumpla i kiwnąłem w stronę  dziewczyn. Kumpel spojrzał na dziewczyny.
-Niezłe
-Ty masz dziewczynę!-zwróciłem mu uwagę.
Jedna z dziewczyn ta co kierowała miała na sobie bluzke, która chyba więcej odkrywka nie zakrywała bo i jej brzuch był odkryty jak i piersi. Miała do tego krótkie szorty dżinsowe. Na nogach miała wysokie szpilki. Dziewczyna przekręciła się w stronę szkoły zarzucając swoimi brązowymi długimi do pasa włosami ukazując swoją twarz. Miała ona dużo makijażu nawet bym powiedział za dużo. Usta podkreślone czerwona szminką, a na sziji i nadgarstkach można było dostrzec dużo złotych błyskotek. Laska może i miała co pokazać, ale nie urzekła mnie. Po chwili zwróciłem swój wzrok na towarzyszkę brunetki, była to ciemnowłosa dziewczyna, jej włosy sięgały prawie do ramion. Ubrana była w dużą bluzkę i szorty dłuższe niż jej koleżanka. Na nogach miała szpilki trochę niższe niż jej towarzyszka. Wzięła torebkę i dołączyła do przyjaciółki. Na jej uszach mogłem dostrzec duże kolczyki w kształcie kółek. Tak samo jak jej poprzedniczka miał dużo złota na sobie. Weszły do szkoły nie zauważając nas. Dopaliłem papierosa i razem z Nino udaliśmy się do wnętrza szkoły. Kontem oka dostrzegłem jak te laski wchodzą do pokoju dyrka. No czyli są nowe.
Podszedłem do Mari siedziała wpatrzona w telefon ze słuchawkami  w uszach.
Wyciągnąłem z jej ucha słuchawkę i zacząłem słuchać utworu.
-Ja też lubię tę piosenkę.-zaśmjałem się na co ona się uśmiechnęła. Pocałowała mnie w policzek i zaczęła znowu sprawdzać portale społecznościowe. Po jej pocałunku został tylko przyjemny dreszczyk przechodzący przez moje ciało. Ah on robi ze mną cuda.
Siedzieliśmy jeszcze może z jakieś 2 minuty słuchając muzyki, gdy zadzwonił dzwonek.
Mari weszła do klasy a ja razem z nią. Usiedliśmy w ławce.
-Dzień dobry, chciałam wam przedstawić kogoś. To jest Lila Rossi i Kagami Tsutugi wskazała nauczycielka na dwie wchodzące do klasy dziewczyny, te same co z przed szkoły. Spojrzałem na ciemnowłosą która uśmiechnęła się w moją stronę. Kagami tak miała na imię. Patrzyłem na nią a ona błądziła wzrokiem po innych uczniach.
-Zamknij tą buzię bo ci coś wpadnie. I wytrzyj się bo się ślinisz.- Usłyszałem głos z miejsca obok mnie. Zrobiło mi się głupio, spojrzałem na Mari, nie była zadowolona.
-Nie ślinę  się wydawało ci się.-powiedziałem na co dziewczyna prychnęła.
-Dziewczyny przedstawcie się i powiedzcie coś o sobie.-nauczycielka zwóciła się do nowych dziewczyn.
-Cześć jestem Lila Rossi mam 18 lat i niedawno z moją przyjaciółką- wskazała na ciemnowłosą stojącoą obok niej- przyjechałyśmy go Paryża. Nie znamy tu nikogo więc z chęcią zapoznamy nowe osoby.
-Ja jestem Kagami Tsutugi niedawno skończyłam 18 lat. Jestem otwarta na nowe znajomości i kontakty z ludźmi.- nie powiem bo Kagami była ładna. Lila widać że interesuje ją tylko szybki numerek, a Kagami miała coś w sobie, myślę że się dogadamy.
-Dobrze dziewczyny zajmijcie wolne miejsca.- patrzyłem jak Lila idzie na koniec klasy i siada z Kinem, ale gdy zobaczyłem gdzie usiadła Kagami zdziwiłem się.
-Cześć Kagami- podała mi rękę siadając obok mnie, ale gdzie jest Mari?
-Cześć Adrien- uścisnąłem jej rękę. Była ona delikatna, ale nie taka jak Mari. Lekcjia się zaczęła, ale nadal nie wiedziałem gdzie jest Mari.....

////
To na dzisiaj ostatni rozdział może jutro pojawi się coś jeszcze mogę zdradzić, że następny będzie z perspektywy Mari.

Miłego dnia/nocy.♥️

Dwie połówki, dają jedną całość~Miraculum~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz