Gdy Lena sie obudzila
od razu zadzwonil Krystian .
Lena od rana źle się czuła.Krystian -rozmawiałem z
moim wujkiem .
Ma gabinet w mieście.
Mówiłem mu o twoim złym samopoczuciu.
Dał skierowanie na badania.
Może podjadę po ciebie i
pojedziemy przed pracą ?
Jak coś będzie nie tak
to po jutrze pojedziemy do
niego, może potrzebne będą leki .
Ale wydaje mi się, że to może
być od stresu .
Cały czas coś się działo ostatnio.
No zobaczymy.
Martwię się o Ciebie.Lena - no Oki, to już się
ubieram daj znać jak będziesz .Krystian - tylko nic nie jedz .
Po badaniach coś sobie kupimy
i zjemy w sklepie.Lena- ok . Dziękuję ci bardzo.
Lena zeszła na dół.
Adam z Moniką już jedli śniadanie.
Babcia szykowała się do szpitala.Lena- witajcie kochani.
Babciu jak czuje się Pan Marian ?Babcia- O wiele lepiej .
Musimy podziękować Krystianowi, lekarz mówił, że dzięki niemu
nie doszło do niedotlenienia mózgu, mogłoby mieć to nieodwracalne skutki .Monika- jutro wyjeżdżamy
po południu.
Może zaprośmy Krystiana ?Adam - jestem za , może pizza
i jakis film ?Monika- ale ja wybieram?
Adam- może niech oni coś wybiorą.
Lena - super. Powiem Krystianowi .
Monika- Ciociu a ty co tam niesiesz Panu Marianowi ?
Nie karm go tak bo potem
nie wstanie z łóżka.Babcia - Lenko gdzie idziesz ,
zjedz coś.Monika- no właśnie o tym mowie , Ciociu nie martw się o Lenę,
jak będzie głodna to zje .
Już dzięki tobie robi jej się
brzuszek .Lena - gdzie? Nie przesadzaj.
Zjem w pracy.
Jadę z Krystianem na badania,
coś źle się czuje ostatnio.
Krystian myśli, że to stres .Adam- no ostatnie parę miesięcy
to cały czas coś się dzieje.
Załatwmy z tym rozwodem i
będzie jedno z głowy.
Od razu jak wrócimy
będziemy załatwiać.
Ty Lena się niczym nie przejmuj,
nie martw się o nic .
Swoje już też przeżyłaś.
Masz cieszyć się życiem.
Kiedy będą wyniki ?Lena - jak wrócę dam wam znać.
Monika cały czas obserwowała
Lenę i myślała o tym złym samopoczuciu przyjaciółki.
Krystian już czekał na swoim
motorze na Lenę.
Gdy tylko wyszła od razu
ucieszyła się .
Nie mogła się mu oprzeć
był jej ideałem.
Codziennie gdy go widziała zakochiwała się w nim na nowo.Krystian- wskakuj, jedźmy .
Adam z Moniką, odwieźli
babcie do szpitala.Monika- może pójdziemy
czegoś się napić, gdzieś usiąść kochanie?Adam - no Oki w porządku.
Poszli do pobliskiej restauracji.
Adam- poproszę dwie kawy I coś słodkiego.
Kelner - dzisiaj polecamy
rafaello i sernik z pomarańczą .Adam - poprosiłbym to i to.
Kelner zapisał zamówienie i poszedl .
Monika - chyba wiem co
Lenie dolega..Adam - jak to?
Monika - minęły 3 msc Adam .
Ona może być w ciąży z Pawłem.
Wolę się mylić.
Ale nawet brzuch jej
trochę odstaje .
No nie dużo ,ale dziwne to ,
zawsze była bardzo szczupła.
Jeśli to prawda to ja nie
wiem co będzie.
CZYTASZ
W POGONI ZA MIŁOŚCIĄ
RomanceHistoria zwykłej dziewczyny, o zwykłych marzeniach - o wielkiej miłości o rodzinie ,którą los ciężko doświadcza. Opowieść o braterstwie , przyjaźni, oddaniu, złej miłości...miłości? Czy Lena będzie szczęśliwa?