Żałuję że Cię poznałam

Rozdział 1

Pewnego wieczoru a dokładniej 17 września Julka leżała sobie na łóżku i ogląda tik toki, codzienność. Nagle napisał do niej Dominik z zapytaniem czy chce sie poznać, juz jakis czas podobał sie jej więc sie bardzo ucieszyła i oczywiscie zgodziła. Pisali ze sobą calutka noc, potem cały dzień, potem znowu całą noc i tak mijały dni i noce, Pisali ze sobą cały czas. Często widywali się w szkole lecz oby dwoje bali się zagadać. Któregoś dnia Dominik zaproponował spotkanie a Julka oczywiście sie zgodziła. Mieli sie spotkać w środę po lekcjach w parku. Dni mijały normalnie lecz Julka z każdym dniem sie coraz bardziej stresowała, chciała wypaść jak najlepiej, całymi dniami myślała o Dominiku i jak to spotkanie może wyglądać. Bardzo bardzo się bała. Aż w końcu przyszedł ten dzień, Środa, Julka całą zestresowana bała się bardzo, chciała również wyglądać jak najlepiej, ubrała się jak najlepiej, ubrała czarne jeansy, biała oversize bluzę i czarna tez oversize katanę na to. Pomalowała się też bardzo ładnie, nie za mocno ale ładnie, wyglądała przepięknie, nigdy wcześniej tak nie wyglądała. Gdy już wychodziła z domu zobaczyła swoją przyjaciółkę Roskane, która o wszystkim oczywiście wiedziała, bardzo się cieszyła z tego że Julka jest szczęśliwa i że może w końcu przestanie się okal3czać, wręcz miala taka nadzieje. Roksana szła z Julka i przy wejściu do parku pożegnały się i rozeszły. Julka weszła do parku i zobaczyła Dominika siedzącego na ławce, również sie wystroił, ubrał swoją najlepsza bluzę i spodnie.  Był bardzo podekscytowany tym spotkaniem. Gdy zobaczył Julkę jego oczy aż zaświeciły wyglądała tak pięknie. Uśmiechnęli się do siebie, przytulili na powitanie i zaczęli rozmawiać, tak świetnie im się rozmawiało że nawet nie zauważyli kiedy się zrobiło ciemno, była już 22, mimo że Dominik mieszka totalnie w druga stronę od Julki to i tak poszedł ją odprowadzić by nic się jej nie stało,  odprowadził ją pod sam dom, przytulili się i Julka weszła do domu. Była bardzo szczęśliwa, obrazu rzuciła się na łóżko i sięgnęła po telefon i napisała do Roksany i opowiedziała jej jak było, pisała z nią i nagle napisał Dominik że mega fajnie było dzisiaj i czy chciałaby jutro po lekcjach tez sie spotkać w parku, zgodziła się.