~8~

27 2 0
                                    

Y/N poszła do kuchni i zaczęła robić tosty
Najpierw wzięła chleb posmarowała grubą warstwą masła i położyła bazylię na kanapkę tak, aby liście przykleiły się do masła.

Musiała łączne zrobić ok. 25/30 tostów tak aby każdy był najedzony.

Y/N skończyła kolację o 18:50 poszło jej to całkiem sprawnie, musiała też pokroić pomidory i ułożyć je na kanapki.

-Kolacja!! -krzyknęła Y/N
Po chwili wszyscy przyszli i usiedli do stołu.
Y/N położyła talerze na stół i wielkie drewniane deski na których leżały tosty.
Dziewczyna zrobiła też herbatę z trzech dzbankach jak dla Wielkiej rodziny.

-Smakuje?- zapytała się Y/N

Wszyscy tylko na nią popatrzyli i przez chwilę nic nie mówili. Po chwili Tommy powiedział
- Smakuje? Ty się pytasz czy smakuje?!

Y/N popatrzyła na niego ze zdziwieniem nie rozumiała oco mu chodzi.

-EHH nie patrz się tak na mnie! Oczywiście że smakuje!!!- odkrzyną Tommy

Dziewczyna uśmiechnęła się tylko lekko i usiadła aby zjeść swoją porcję.

Wilbur X Y/N /// Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz