Link do oryginału
https://www.wattpad.com/568089836?utm_source=ios&utm_medium=link&utm_content=share_reading&wp_page=reading_part_end&wp_uname=_Dunat_&wp_originator=Y9Jjz6erWESmuvVxTSs8rBC%2FZ3Cdm9eI1Oat723HBg29cPHq8gj5K%2BxGe8a0%2F%2FJlEb3HUUf%2BPSgu7Z8COkog%2FWmYsy%2FaJQAX4SlYVli6n0xmqRTiJjOtDyfoYbU6I9BQ
„Nie każ mi wyłamywać tych pieprzonych drzwi" krzyknąłem, waląc w nie pięścią.
„Nie możesz mnie zmusić, Adrian, nie jestem gotowa"– powiedziała Cordelia, mogłem powiedzieć, że płakała. To moja wina, że płacze, nie wyszła z klubu, odkąd Dragon poranił jej twarz, najdalej zapuściła się do Polany z tyłu z Maxem.
„Dostaniesz gorączki w kabinie i zaczniesz zabijać moich ludzi, jeśli nie zaczniesz wychodzić" krzyknąłem, co nie było dalekie od spełnienia, dzięki Knuckles'owi dającemu jej te wskazówki, które znokautowała Socket do czysta, a teraz nie jeden będzie z nią walczył, a ona się na to wkurza.
„Sprawiasz, że tam wychodzę i to nie twoich facetów będę zabijała. Nie jestem gotowa,żeby wszyscy na mnie patrzyli, w końcu czuję się komfortowo, że faceci mnie widzą". Mówi między szlochami
"Po prostu otwórz drzwi, nienawidzę słyszeć twój płacz, chodź piękna" mówię starając się nie dopuszczać do gniewu mojego głosu. Słyszę kliknięcie zamka i drzwi otwierają się z trzaskiem, popycham je, a ona siedzi na podłodze i płacze.
„Daj spokój Cordelio, miałaś zarezerwowaną sesję ze swoim tatuatorem od miesięcy, Izzy powiedziała, że pomoże ci z makijażem, a BFG zawiezie cię tam i z powrotem. Angela wytatuuje twoje plecy, widziała twoje blizny, zrobi to. To będzie, tylko tam i z powrotem i wszytko będzie dobrze" mówię ocierając łzy z jej policzków kciukiem
„Dobrze, ale gdy złapię jedną osobę, która się na mnie gapi. Nigdy więcej nie wyjdę z tego klubu" – mówi nadąsana, jest taka kurewsko słodka. Potrzebuję jej by opuściła posiadłość na kilka godzin, bo planuję dla niej niespodziankę. Pomagam jej się ubrać, a Izzy wchodzi z niedorzeczną ilością makijażu.
„Całkowicie to zakryj, nie potrzebuję pieprzonej maski na Halloween". Mówi, patrząc w lustro, szturchając bliznę. Podchodzę i całuję jej bliznę, czoło i usta
„Możesz to zrobić Piękna. Jeśli nie, przerzucę cię przez ramię i zaniosę tam, wtedy ludzie będą się gapić" – mówię, mrugając.
"O mój Boże, jak do cholery mogłam zapomnieć! mogę jeździć motocyklem, ok, pójdę teraz, B lepiej jedź szybko, kocham to!" mówi skacząc po parkingu do BFG. Wręcza jej kask, a ona wskakuje na motocykl, znowu się uśmiecha, obejmuje BFG i on rusza. Czas zająć się tą niespodzianką.
Pięć godzin później Cordelia wpada do klubu z ogromnym uśmiechem na twarzy, nie widziała mnie siedzącego w kącie baru. BFG wchodzi za nią i idzie za bar
"Piwo dla mnie suko, zatańczymy do melodii" mówi tańcząc do nagłośnienia, Metallica włącza się i podkręca głośno, dobra robota, nie próbuję pracować, co? Zaczyna tańczyć wokół baru trzymając piwo
"B! Chodź ze mną zatańczyć!" Macha do niego, nie pamiętam, żebym kiedykolwiek widział ją tak szczęśliwą, myślę, że dzisiaj poszło dobrze.
„Tańcząc ze Old Lady Preza, chcesz mnie zabić" – mówi, śmiejąc się z niej
„Dobre szkolne zasady, zachowaj przerwę 6 cali i będzie dobrze, po prostu kurwa tańcz, nie chcę wyglądać jak szalona pani tańcząca sama" podskakuje w rytm muzyki, machając głową, wyrzuca włosy w górę,które rozsypują się wokół niej. Mógłbym siedzieć i oglądać to całą noc, moja dziewczyna jest szczęśliwa. Ale mam jej coś do pokazania. Podchodzę do systemu dźwiękowego i wyłączam go
– B, nie bądź suką, tak mi się podoba... – przerywa w połowie zdania, kiedy mnie zauważa. Podbiega i wskakuje w moje ramiona
„Kochanie, kocham cię, wiesz, nikt nie patrzył, nawet poszłam po kawę, kiedy zrobiłam sobie przerwę od tatuowania" – uśmiecha się i cała jej twarz się rozjaśnia.
,,Cóż, cieszę się, że jesteś szczęśliwa, ale kiedy cię nie było, pracowałem nad czymś, co chcę ci pokazać"– mówię, całując ją w policzek. Stawiam ją na nogi i biorę ją za rękę, idąc do garażu. Zatrzymuję się przed drzwiami i przyciągam ją, by stanęła przede mną, plecami do piersi, zasłaniam ręką oczy
"Jesteś gotowa?" Pytam, próbuje zdjąć moją rękę z oczu, ale nie ruszam się. Zatrzymuje się i kiwa głową. Otwieram drzwi i prowadzę ją do przodu. Zabieram rękę z jej oczu.
"O mój pieprzony boże, czy to moje? Czy to dla mnie? O mój boże, o mój boże, czy powiedziałam, że cię kocham?" Praktycznie krzyczy i podbiega do zaparkowanego w garażu motocykla z wielką kokardą. To ciemnofioletowy, jej ulubiony kolor.
„Nauczysz mnie jeździć? Och, jesteś po prostu najlepszy Adrian" mówi biegnąc do mnie i obejmując mnie ramionami.
„Jest jeszcze więcej, Piękna, sprawdź sakwy" puszcza mnie i patrzy mi w oczy, po czym podbiega do motocyklu. Otwiera torbę na siodło po lewej stronie i wyciąga skórzaną kamizelkę, którą dla niej zrobiłem z naszywką „Własność Broken Demons" na plecach i kilkoma innymi naszywkami tylko dla Old Lady prezydenta. Od razu ją zakłada i patrzy na mnie z tym pięknym uśmiechem, wskazuję na torbę na siodło po prawej stronie, a ona od razu rzuca się w wyciąganie rolki papieru.
"Co to jest?" Pyta, rozwijając go i kładąc na siedzeniu roweru
„To wygląda jak plany domu" – mówi, patrząc przez ramię na mnie zdezorientowana. Podchodzę do niej, stoję za nią i obejmuję ją ramionami, po czym wskazuję na plany
„To, Cordelio, są plany naszego domu, który zacznie się budować w przyszłym tygodniu na ziemi z tyłu, pod drzewami. W ten sposób zawsze będziesz blisko klubu, Max nadal może biegać po ziemi i możemy mieć dom zamiast pokoju – mówię, kładąc brodę na jej głowie. Poczułem, jak odpręża się przy mnie, czy właśnie zemdlała?
CZYTASZ
MC Nurse (Broken Demons MC #1) Tłumaczenie Pl
RomanceUwaga! Nie jestem autorką tej książki! Oryginalnie jest pisana w języku angielskim Prawdziwa autorka książki to @BikerWife 25-letnia Cordelia mieszka sama i nigdy nie miała chłopaka. Ale ma swojego zaufanego psa Maximusa. Ma dość swojego nudnego...