Prolog

137 7 0
                                    

Raz do roku nad SMP przelatuje istota o której nikt wcześniej nie słyszał. Nikt nigdy nie miał styczności z tą istotą i nie można bliżej określić jak ona wygląda, czy ile na oko ma lat. Krążą plotki odnośnie tej istoty, ale tylko ona wie co jest prawdą, a co nie. Podobno zamieszkuje ona właśnie ten las, dlatego jest uznawany za przeklęty i nikt nie ma prawa do niego wchodzić. Istota ta posiada nadprzyrodzone moce. Najbardziej znane i widziane przez zbiorowisko osób to są masywne czarne jak łuski smoka endu skrzydła, telekineza, nadprzyrodzona siła i szybkość oraz wiele innych, ale nikt nie wie czy pozostałe moce to fakty czy mity. Niektórzy śmiałkowie próbowali nawet zestrzelić bestie jednak nikomu się to nie udało.
Właśnie jutro ta nieznana nam osoba wyruszy by przemknąć nad nocnym niebem, by budzić niepokój w mieszkańcach SMP.

°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°
~139 słów~

Jak na prolog to za mało, ale to było pisane jakoś dwa tygodnie temu i byłem chory więc dzisiaj wróciłem do szkoły z masą zaległości.

Okładka zostanie zmieniona.

W książce występują:

- Przekleństwa
- Błędy ortograficzne (postaram się by ich nie było, a jak jakieś będą to proszę w komentarze)

Some useful shit:

- Żadne wydarzenia w tej książce nie są canoniczne
- Inspiracja mocy postaci jest z wszystkich części "Jak wytresować smoka"

Miłej pory o której to czytacie!

SkrzydłaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz