Długi poranek w Hawkins był najmilszą rzeczą na świecie
Ale, krzyczenie o trzeciej w nocy już nie. Max wstawała wcześnie rano przechodząc przez dom swojej rówieśniczki
Cholernie Pięknej rówieśniczki. Zwykle ona czuła tylko przyjaźń
A ja coś więcej.P. O. V Felicity (jakby rozdziały tamte to też perspektywa Felicity a ten mały fragment to perspektywa Max)
- idę! - krzyknęłam z kuchni Wychodząc i wsiadając na rower
Przejechałam Koło Max zabierając ją ze sobą do reszty
***
- Ile razy będziemy jeszcze u mnie w piwnicy?! - krzyknął Mike- postaw na Chill pewnie do usranej śmierci - powiedział Lucas gdy Eleven i William zaczęli się śmiać
- nie skomentuje tego - powiedziałam patrząc na Max.
- na mnie nie patrz
- Ej ludzie - powiedział z rogu Dustin
- Tak? - Eleven odpowiedziała
- Czy wy zawsze musicie się kłócić o to samo?
Dustin miał Loki bardzo dużo loków. Pesymista tak mówiła
Moja siostra gdy utknęła z nim w "Ruskiej Tajnej Bazie"
Erica Siostra Sinclair a mówi na niego Nerd. Słodki
NerdGdy wyslismy z domu Mike'a poszliśmy odrazu na zakupy
Gdy na sklepie Cool Cloths wisiała jakaś karteczka zapatrzona była
Max która czytała. Napisane było tam że jest potańcówka w sobotę czternastego lipca o dziewietnastej w domu na przed mieściach- Wybieramy się tam? - powiedziała Max I uśmiechnęła się do mnie
- Z chęcią - odpowiedzieli razem Mike i Lucas mieli juz plan kogo zaprosic oczywiście że Mike El a Lucas chce pójść z Max
- A ja i Dustin będziemy rozdawać przekąski - powiedział Will
- Ah... Tak - odpowiedział mu rówiesnik
CZYTASZ
𝐒𝐮𝐦𝐦𝐞𝐫 𝐂𝐑𝐔𝐒𝐇 [𝐒𝐭𝐫𝐚𝐧𝐠𝐞𝐫 𝐓𝐡𝐢𝐧𝐠𝐬 ]
Fanfic•*¨*•.¸¸♡¸¸.•*¨*• [nazwijmy To ff z Stranger things ] •*¨*•.¸¸♡¸¸.•*¨*• Miesiąc Po zdarzeniach w Starcout wszyscy dopiero zaczynają normalnie funkcjonować. Hopper Nie umarł. Elise Chce się zapoznać z "paczką Hawkins". Wszystko to jedno wielkie Gówno...