Spotkanie z przeszłości | JB

5

*Justin*
Opowiedziałem jej o historii z Selena ( moja byłą przyjaciółką ) i od razu uciekła powiedziała "przepraszam że znów cię odrzucam" utkwiło mi w głowie. Zastanawiałem się o co jej chodzi znów mnie odrzuca? O co jej chodziło? Postanowiłem pojechać do jej domu wziąłem to zdjęcie na wszelki wypadek. Wsiadłem w samochód i chwilę później byłem pod jej domem.
J - Dzień dobry
M - oo cześć Justin
J - Jest Selena ?
M - Nie ma mówiła że jedzie do ciebie.
J - Spytała mnie kto jest na tym zdj (pokazałem mamie Seleny zdjęcie) odpowiedziałem że to ja i moja była przyjaciółka i zapytała czemu była opowiedziałem jej historię i uciekła powiedziała "przepraszam że znów cię odrzucam". Może wie pani o co jej chodziło?
M - Tak wiem o co jej chodziło. Ta dziewczyna to Selena.
J - No wiem że Selena moja była przyjaciółka
M - Ale to moja córka Selena na tym zdjęciu
Byliśmy w salonie to usiadłem aż na kanapę i patrzyłem na zdjęcie z niedowierzaniem
M - Selena cię szukała od 2 lat i nie mogła znaleźć wiedziała jedynie że jego pasją było śpiewanie.
J - Dziękuję naprawdę ja już będę się zbierał do widzenia
M - do widzenia
Postanowiłem przejść się do parku, gdy spacerowałem zobaczyłem Selene, która  płacze podszedłem do niej i ją przytuliłem.
J - ciiiiiiiii
S - Justin zostaw mnie.
Powiedziała spokojnie
J - Nie zostawię cię przepraszam, za to co zrobiłem 10 lat temu naprawdę to miał być psikus
S - Wybaczyłam ci kilka dni później ale czego wyjechałeś ?
J - mama mi kazała nie mogłem się nawet pożegnać przepraszam zostańmy przyjaciółmi od nowa proszę
S - no nie wiem teraz sobie możesz iść ok?
Powiedziała z pretensją i odszedłem.
*Selena*
Justin przyszedł i mnie próbował uspokoić jakim cudem dowiedział się że ja to ja? Na szczęście poszedł sobie. Wstałam i powoli się kierowałam do domu gdy weszłam mama od razu mnie przytuliła.
M - w końcu go znalazłaś. Jak się cieszę
S - ta ja też się cieszę. Powiedziałam że smutkiem
M - dobra oszukuj sobie innych ale mnie nie oszukasz