Mary 14.11.2021 7:38
Wlepiam wzrok w budzik. Dzwoni od dwudziestu minut, ale mi za cholerę nie chce się wstać. Pies mojego ojczyma śpi ze mną, nie dziwię mu się, też nie chciałabym spać ani z ojczymem, ani z moją matką. Nagle coś zaczyna mi brzęczeć pod kołdrą-nie, to nie jest wibrator, to tylko mój telefon. Dostałam wiadomość od Lily o tym, że natychmiastowo mam przyjść do jej domu. Nie wiem czego chce. Mam jedynie nadzieję że nie chce pożyczyć kasy, bo i tak wszystko wydałam na gitarę. Nie będę już dłużej myśleć co może chcieć a czego nie, po prostu wstanę i do niej pójdę. Ubieram koszulkę w odcieniu 'wojskowej zieleni' z koronką na dekolcie i długim rękawem, dzwony dżinsowe oraz jakieś zniszczone buty. Szybko idę do lustra, staram się chociaż trochę ułożyć moje czerwone włosy i szybko zrobić kreski resztkami eyeliner'a. Wychodzę ze swojego pokoju (czego bardzo nie lubię robić). Na ziemi leży szkło, bardzo dużo szkła. Widzę jak na kanapie leży moja matka, w ręku trzyma niedopitą wódkę. Jej farbowane, blond loki z ciemnym odrostem są bardzo zniszczone, ma pomarszczoną cerę i strasznie zaniedbane uzębienie. Na jej wychudzonym ciele zwisają ubrania. Nienawidzę tej kobiety, mimo że jest moją matką. Po śmierci mojego ojca i ucieczce siostry, zamiast być dla mnie wsparciem, była najgorszym katem. No ale cóż, na szczęście śpi, a ja nie muszę jej słuchać. Omijam porozbijane szkło i idę w stronę drzwi wyjściowych. Wsiadam na rower i jak najszybciej jadę do Lily.
Elizabeth 14.11.2021 8:14
Strasznie boli mnie głowa, nie czuję nóg i mdli mnie. Biorę kolejny łyk alkoholu z którym zasnęłam w ręce. Rozpływam się w miłym przepływie płynu przez moje gardło, aż po żołądek. Już mi lepiej. Chyba jeszcze trochę pośpię.
Lily 14.11.2021 8:19
Gdzie jest Mary? Cholera jasna, gdzie ona może być? Jestem przerażona, przez całe moje ciało przepływa prąd. Nie mogę się uspokoić. Test ciążowy leży obok. Czuję że całe moje życie legło w gruzach. Nagle w moich drzwiach staje Mary.
-Co się dzieje?- stara się mnie dopytać, a ja przez płacz nic nie umiem wykrztusić.
-Nic nie rozumiem. Uspokój się i mi powiedz -prosi ale ja tylko podaje jej test ciążowy.
Mary 14.11.2021 8:27
Lily daje mi test. Kurwa, pozytywny. Staram się ją uspokoić, ale mimo to z jej pięknych, zielonych oczu ciekną łzy. Mimo że Lily nie jest w moim typie, trzeba przyznać że jest przepiękną dziewczyną. Ma lśniące, blond włosy, zielone oczy, duże usta i długie czarne rzęsy. Ma bardzo ładny styl, mimo że teraz siedzi w piżamie. Zaczynam się zastanawiać kto mógł ją pieprzyć w ostatnim czasie. Nikt nie przychodzi mi do głowy. Lily sama jedynie chodzi na dodatkową historie, a tak za każdym razem gdy wychodzi to idzie albo ze mną albo z Owen'em. Ale Owen odpada. Jest homoseksualny i podobno kręci z jakimś typem. Widzę że Lily się trochę uspokoiła.
-Lil?- mówię jej zdrobnienie ciepłym głosem żeby poczuła wsparcie. Patrzy na mnie 'szklanymi' oczami. Chyba wie jakie pytanie padnie.
-Kto jest ojcem?- pytając ją o to, oddech mi przyspiesza. Nie odpowiada i zaczyna szlochać.
-Obiecuję, że nie będę Cię oceniać - będę, ale nie na głos- powiedz mi proszę. Nawet nie wiem kogo podejrzewać. Jedyne osoby z jakimi się spotykasz to ja i Owen. Chcę wiedzieć i Ci pomóc. Poznałaś kogoś w ostatnim czasie? Na przykład na zajęciach z historii?- pytam tak miło jak tylko potrafię. Jest dopiero ósma rano a ja już jestem zmęczona przez tą całą sytuację.
Lily 14.11.2021 8:39
Nogi mam jak z waty. Mary już wie, chociaż nie jest tego świadoma.
CZYTASZ
Open Your Eyes
Mystery / ThrillerZmagam się z ED. Pisanie odciąga mnie od niepotrzebnych myśl i całego bullshit'u w mojej głowie. Podczas choroby zaczęłam być bardziej uważna na problemy innych osób. Groził mi nawet oddział psychaitryczny. Dzisiaj przyszedł mi pomysł na napisanie o...