Mogłam powoli wywnioskować co chce zrobić. Był bardzo przewidywalny we swoich poczynaniach.
— Auroro... Moja królowo, to Ciebie poszukiwałem. Spełniasz wszystkie moje oczekiwania, lecz spodziewaj się zasadzek, prób, które mają sprawdzić czy nadajesz się na pewno na królową piekła, Diablico —
Nie spodziewałam się tego, że ujmie moją dłoń i złoży pocałunek na jej wierzchniej stronie. Jednak spodziewałam się, że puści oczko, przez co byłam w szoku, że to uczynił. Byłam jednak zaskoczona, że to mnie oczekiwał.
— Lucyferze, mój królu nie zawiodę Cię możesz być tego pewien —
Powiedziałam mu na co szyderczo się zaśmiał i wyszedł. Odetchnęłam z ulgą, bo nie miałam pojęcia, że to mnie wybierze, aż do teraz. Spojrzałam się przed siebie i pomyślałam, że to pierwsza próba. Parę metrów dalej stała chciwa kobieta, która pragnęła stanąć u boku Lucyfera. Podeszłam do niej i spojrzałam w jej oczy przenikliwym wzrokiem. Zadziałałam tutaj siłą perswazji, której nie mogła się oprzeć.
— Blondyneczko chyba się za bardzo zagalopowałaś. Król już wybrał swoją królową. Kłaniaj się niewdzięcznico, albo czekają cię złotko potworne katusze —
Powiedziałam jej, to co chciałam by usłyszała. Ku mojemu zdziwieniu wykonała pokłon królowej piekła. Nie chciałam być jej dłużna, więc podeszłam bliżej i szepnęłam jej do ucha, by się nie ruszała. Zastygnięta bez ruchu kobieta była apetycznym kąskiem, więc bez zbędnego przedłużania wbiłam kły w jej tętnicę szyjną. Krew, która zalewała moje gardło była jak nektar dla niespokojnej duszy. Tak dla mnie fala rozkoszy nie trwała zbyt długo. Zwiotczałe ciało kobiety rzuciłam na ziemię, przetarłam usta chusteczką, którą podał mi jeden z demonów.
— Dziękuje Ci Belzebubie, dziecko moje wskaż mi drogę do mojego pokoju —
Rozkazałam jemu, a on bez żadnego zawahania wykonywał swoje zadanie.Dziękuję, że wytrwałeś/łaś do końca tego rozdziału był trochę dłuższy od poprzedniego. Zachęcam do czytania dalej i zostawiania gwiazdek oraz komentarzy 💓
CZYTASZ
Five minutes in Kingdom of Hell
Ficción GeneralKrótka opowieść o miłości, rodzinie, poświęceniu oraz przeciwstawianiu pożądaniu, jakie wywołuje druga osoba