GDZIE JEST AGA?!

553 32 3
                                    

Wyszedłem na ogród. Tam znalazłem ekipe Terefere - kąpali się w basenie, ale nie było Smava i Niny, Agi też nigdzie nie widziałem. Podszedłem do leżaków, byli tam Smav i Nina, ale...

- O w dusze, gdzie jest Aga? - pomyslałem przerażony

Zmierzałem w kierunku Niny i Smava, kiedy zawołał mnie SKKF

- Stary choć tu szybko!

- Co się stało?! - spytałem przerażony i zdziwiony

- Znaleźliśmy Agę!!!

Szybko do nich podbiegłem i co ujrzałem... Agnieszka leżała nieprzytomna, w ręce trzymała żyletkę, a jej druga ręką była zakrwawiona. Na szczęście nie zdążyła przeciąć sobie żył. Chyba zemdlała, chyba za bardzo się zestresowała i udpłynęła. To wszystko moja wina. TO MOJA WINA!!!

DZIĘKUJĘ ZA 606 WYŚWIETLEŃ, ZA 63 VOTED I 15 KOM. NAPRAWDĘ DZIĘKUJĘ CIESZE SIĘ Z KAŻDEGO WYŚWIETLENIA I DZIEKI WAM WIEM, ŻE MAM DLA KOGO PISAĆ.

ZAPRASZAM DO CZYTANIA, KOMENTOWANIA I DAWANIA VOTED. JUTRO BĘDZIE NOWY ROZDZIAŁ, A MOŻE NIE... ;)

TRZYMAJCIE SIĘ :)

Nie lubię go, ja go kochamOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz