Jest godzina 11:30 idziemy na młoty, już 3 atrakcje za nami. Jesteśmy już przy młotach patrzę przed siebie i kogo widzę mojego przyjaciela.
- Dawid!
- O Malwina co wy tu robicie?
- Chciałam zadać tobie to samo pytanie- Gadaliśmy jeszcze chwilę zanim weszliśmy na młoty.
SKIP: PO MŁOTACH
Było bardzo fajnie chce jeszcze raz.
Dawid zaciągną mnie na bok co mnie zdziwiło lekko.
- O co chodzi Dawid- Spytałam.
- Mam bardzo ważne pytanie do ciebie.
- No to pytaj.
- Od bardzo dawna mi się bardzo podobasz i teraz pytanie czy zechciała byś zostać moją dziewczyną?
- Nie chce tobie serca złamać ale nie umiem kochać...
- To zróbmy tak ja nauczę cie kochać co ty na to?
- No okej tylko ostrzegam będzie trudno.
- Spokojnie poradzę sobie.
SKIP ZAKOŃCZENIE FERII
Jutro do szkoły tak mi się nie chce ale niestety trzeba, właśnie wyszłam pobiegać z samego rana, musiałam przemyśleć co Dawid powiedział. Nauczy mnie kochać ale jak to jest niemożliwe. Jak nauczyć kogoś kochać? Zobaczymy chciała bym z mim być w związku on jest czarujący, miły, ciekawy i przystojny. Co ja mam zrobić czy coś powinnam? Po powrocie poszłam się umyć i przebrać, była już pora obiadowa więc zeszłam coś zjeść i ku mojemu zdziwieniu okazało się że mój braciszek zrobił obiad.
- Yyy Łukasz co jest na obiad bo zauważyłam że zrobiłeś?
- Spaghetti już tobie nałożyłem, smacznego/
- Dziękuję braciszku.
Po obiedzie oglądaliśmy coś do szesnastej, a obiecałam że się jeszcze z Dawidem spotkam, pomalowana wyszłam wsiadłam na motor i pojechałam się z nim spotkać gadaliśmy prawie 3 godziny, można powiedzieć że to była randka. Po dziewiętnastej wróciłam do domu stwierdziłam że zjem kolacje i poczytam książkę, po skończeniu czytania płożyłam się spać bo była już dwudziesta trzecia.
Jest 5 a ja idę do łazienki szykuję się, jest 6;25 idę zrobić śniadanie. Zjadłam śniadanie i czas iść do szkoły nie mam na to ochoty ale trzeba. Zajechałam do szkoły po wejściu przez próg zauważyłam Patrycje która się przyssała do Łukasza i wyglądała jak lafirynda dosłownie spódnica odkrywająca jej prawie cały tyłek krop top prawie odsłaniający piersi co się z nią stało. Na następnej przerwie spytałam się Łukasza okazało się że na feriach zaczeła przyjaźnić się z plastikami i się zmieniła, jemu się to nie podoba mówiła to do niej ale jej nic nie przemówi do rozumu. Ocho idzie Patrycja z gniewem na twarzy zaczęła mnie wyzywać od najgorszych i że próbuje odbić jej chłopaka, po pięciu minutach bo tyle wytrzymałam dałam jej z liścia ale to nie pomogło zrobiła się bardziej agresywna w tedy to przegięła pałę jak zaczęła wyzywać Dawida i kare, zaczęłam ją bić z całej siły Łukasz mnie nie powstrzymywał bo sam ma jej dość po dwóch tygodniach, Dawid zaczął mnie od niej odciągać jak leżała nieprzytomna wyprowadził mnie z budynku złapał mnie za talię i podniósł a ja owinęłam się nogami w pasie i się przytuliłam w końcu się uspokoiłam. Po godzinie wróciłam na lekcje z Dawidem, po tym co wcześniej się stało była cisza Patrycja wiedziała w klasie wkurzona jak osa ale jak mnie zobaczyła to się przestraszyła, ja tylko podeszłam i powiedziałam że moich przyjaciół się nie wyzywa bo można mieć przejebane.
]]]]]]]]]
515 słów.
CZYTASZ
Heart in diamond💎
Mystery / ThrillerTo jest krótka historia nastolatki która uwielbia motory, lubi się bawić poznawać nowych ludzi, ma wiele zainteresowań ale najbardziej lubi szybką jazdę. To moja historia jak się zakochałam w jednym chłopaku i od dłuższego czasu nie mogę się od tego...