Naruto zasmial się psychicznie , po czym zakrecilo mu się w głowie zaczął lecieć do tyłu , sasuke złapał go krzycząc
- Naruto !! - reszta drużyny podbiegla do Naruto i Sasuke
- Sensei co robimy ? On zemdlał
- zrobimy postój wezne go na ręce odejdzieny kilka kroków dalej od miejsca bitwy rozpalimy ognisko
- Ja go wezne - powiedział zmartwiony Sasuke czym zaskoczył pozostała dwójkę .
- No dobrze - odparł niemrawo Hatake .
Kiedy Sasuke miał juz nieprzytomnego Naruto ja rękach dalej w ciszy odeszli wszyscy kilkanascie metrów od pola bitwy .Hatake rozpalil ognisko używajac kuli ognia .Z kolei Sakura
jak i Sasuke zaczęli rozkładać namioty opierając Naruto o drzewo .-Sakura wiesz co się z nim dzieje ?
- Nie wiem co soenz nim dzieje ,od kiedy martwisz się o tego potwora?
- Nie mów tak o nim !- Rózowowłosa spojrzała się na Sasuke nie zrozumiale ich spojrzenia się spotkały .Było widać w oczach Czarnowłosego nie nawieść kierowaną w jej strone .- Jesteś zwykłą idiotka !, Fałszywa żmiją ! Nic nie wartym smieciem .Przez ciebie i Hatake Naruto taki jest oby dwoje jesteście siebie warci ! Przez was oddalamy się od was i drużyna się rozpieprza !Nienawidzę was .Jak strace Naruto pożałujecie ! - Ryknał nie wiedząc iz Hatake jak i Naruto będąc nie przytomnym wszystko słyszał był bardzo zaskoczony słowami Uchili nie sądził iż na swiecie jeszcze istnieje ktoś komu zależy na nim .Rożowowłosa słysząc słowa uchili czula jakby młot Ją walnął . Z kolei Hatake miał poczucie winy .
Sasuke zazwyczaj był cichy i praktycznie nic Noe mówił na zawnatrz byk oschły i zimny jednak w środku coś w nim pękało , emocje nie dawały my spokoju tak jak pewne uczucia kierowane w strone Naruto , których nie ukazywał nie wiedząc sam co to za uczucia .Wiatr zawial dość mocno . Uchila wziąwszy spowrotem na ręce udać z nim w stronę namiotu warknął
- On przez was cierpi jak przez innych - wszedł do namiotu pozostawiając oslupiala.sakure i Hatake stojącego za drzewem .
CZYTASZ
samotny wilk , czym ja zawiniłem ?
Fantasyszmer liści noc halowinowa pewien blond włosy chłopak siedział na dachu patrsac w dal .. co się wydarzy dalej ?