{Na ratunek Sanzu cz.I}

88 9 2
                                    

Chifuyu pov:

Gdy usłyszeliśmy tą szokującą wiadomość odrazu zaczęliśmy wypytywać Kazutore o więcej lecz sam nic nie wiedział.Jako iż szpital był parę ulic dalej, postanowiliśmy wyruszyć tam z buta lecz Yuri nie czuła się dobrze z powodu miesiączki i poprosiła by informować ją na bieżąco.Po drodze spotkaliśmy Mikeygo i resztę kapitanów toman i opowiedzieliśmy im wszystko w dużym skrócie.

Gdy o wszystkim się dowiedzieli postanowili dać drugą szansę Kazutorze i Sanzu więc również poszli z nami.Pani przy recepcie oburzyła się dlaczego wchodzimy do szpitala tak wielkim gronem lecz Baji sprowadził ją do pionu i udzieliła nam podstawowe informacje o wypadku.Okazało się że po powrocie z klubu ktoś uderzył w jego auto i zaprowadziła nas pod salę operacyjną.Kazutora i ja byliśmy strasznie niespokojni lecz widok lekarza wychodzącego z bloku operacyjnego uspokoił nas lecz nieco bardziej podniósł nam ciśnienie.

-Mam dobrą i złą wiadomość- Popatrzyliśmy się na lekarza zszokowani ponieważ byliśmy nastawieni na samą dobrą.-Widze że będzie lepiej jak zacznę od tej dobrej.Sprawa wygląda następująco, pacjęt przeżył lecz potrzebujemy dużej sumy pieniędzy by utrzymał się przy życiu.

-Pieniądze to dla nas nie problem-Odpowiedział Mikey.

-Obawiam się że jednak może być to dla państwa problem.Potrzbujemy zebrać 1 mln w niecałe 2 tygodnie, inaczej pacjęt umrze.

Wszystkich zamurowało lecz to nie jest powód żeby się poddać.Podziękowałem lekarzowi że nas o tym poinformował mimo że nie byliśmy jego rodziną i każdy wrócił do siebie.Yuri też była trochę tym przygnębiona lecz stwierdziła że nie ma czasu do stracenia i nagle wymyśliła ciekawy pomysł.

-Słuchajcie może Chifuyu znów zacznie pracować w sklepie swojej matki?

-To dobry pomysł lecz zmierze on max 3 tyś a przypominam ci że potrzebujemy o wiele więcej

-Przecież jeszcze nie skończyłam mówić Baji, Toman ma swoje sposób więc powiedzmy im sumę 700 tyś a my zorganizujemy zbiórkę w galeriach i różnych popularnych sklepach odzieżowych.

-YURI JESTEŚ GENIALNA!

_____________________________________

Hejka!
Wybaczcie że tak długo nie było rozdziału ale musicie mnie zrozumieć ;(
A rozdział dokończę wieczorem bo śpieszę się na spotkanie żegnajcie ludki <33

{Wspomnienie z przeszłości}-BajifuyuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz