Kara

10 0 0
                                    


POV : Van

Obudziłam się jak zawsze, wstałam poszłam do łazienki, wzięłam długi przyusznic, gdyż już się umyłem oraz umalowałam podeszłam do szafy i wyciągnęłam z niej dżinsy oraz biały sweterek. Do tego czarna torebka, do której spakowałam potrzebne książki i zeszłam do kuchni. Przy stole siedziała moja mama wraz z tatą, wyglądali normalnie uśmiechali się. Przywitałam się z nimi i usiadłam do stołu, zaczęłam jeść przygotowane śniadanie, gdy nagle moja mam się odezwała.


(Tak jest dzisiaj ubrana Van)

(Tak jest dzisiaj ubrana Van)

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


-Córeczko, chcieliśmy cię poinformować z tatą że wyjeżdżamy na 2 miesiące do Hiszpani-wyglądała trochę na zdenerwowaną, nie wiem dlaczego przecież zostawałem już sama w domu.

-Mamo nie musisz się denerwować, przecież nie raz zostawałam sama i nic mi nie było- powiedziałam to, ale z twarzy mamy dalej nie zniknęło zdenerwowanie.

-Właśnie w tym rzecz córeczko, przez te dwa miesiące zamieszkasz w domu państwa Blaków wraz w Williamem. - Gdy mama to powiedziała, myślałam że spadnę z krzesła. Mam zamieszkać przez 2 miesiące z Blakiem w jednym domu?!. Przecież to będzie istna katastrofa.

- Haha świetny żart, mamo ty tak na serio mam zamieszkać z Williamem? Przecież my się tam pozabijamy, nie przeżyjemy ze sobą nawet godziny a co dopiero 2 miesięcy.

-Córciu, wiem że dasz radę jesteś prawie dorosła wiem o tym, ale to jest 2 miesiące wiesz co by się działo gdyby ktoś dowiedział się ze zostałaś sama w domu?

-Mamo! Nie możesz mi tego zrobić rozumiesz?- Nie wytrzymam z tym idiotą 5 minut. To będzie zajebiste 2 miesiące. Szykuj się Black na niezłą jazdę .



(Hejka kochani to moja pierwsza książka, przepraszam was że taki krótki rozdział, ale pisałam to późnym wieczorem i nie miałam zbyt czasu. Mam nadzieje że spodoba wam się moja opowieść)


















Zamieszkać z wrogiemWhere stories live. Discover now