★ Jak Długo? - Minsung ★

#13

Chris jakoś wyciągnął informacje co lubi Jisung więc od razu wyszedłem z mieszkania i wsiadłem do auta. Pojechałem w stronę sklepu i wzięłem 6 paczek chrupków, 3 paczki żelków 2 duże soki i jakieś inne ulubione smakołyki Jisunga. Wróciłem do domu z dwoma siatkami które położyłem na blacie w kuchni.

Ty
Hej Jisungiee!

Jisungah
Czego

Ty
Co tak nie miło

Jisungah
Ten krzak dał ci informacje o której kończę?

Ty
Yyyyy
...
Tak...
A co?

Jisungah
Ni nic
JESLI PRZYJDZIESZ ZAMORDUJE CIEBIE

Ty
Aha
Okej
Przyda sie
Przyjde jak najszybciej

Jisungah
NIEEEEE!
WEZ

Ty
Hehehehehehehehheheeh
Jakie lubisz filmy?

Jisungah
A co?
Nie
Nieeee!
NIEEE
NIE POWIEM CI

Ty
To się dowiem

Jisungah
Policja mnie odbierze nie musisz sie spieszyc

Ty
Co

Jisungah
Nic nic

Ty
Ale nie dzwon na psy

Jisungah
Czemu?

Ty
Bo zawzze z nimi klopoty przypoerdola sie o coklwiek

Jisungah
Racja
Ideeeee juz papa

Ty
Papa maly

Jisungah
Co
Aha

Ty
A wiec do jutra

Jisungah
CO
NIEEEE
NIE PRZYCHODZ ZGNILY PEDOFILU!

Ty
Nie jestem zadnym pedofilem uspokj sie wiewiorko!

Jisungah
A idz sis pobawic z kotkami jak nie masz nix innego do roboty!

Ty
Okej
Pa

...

Zasnąłem podczas oglądania filmu. Dzisiaj na szczęście miałem na popołudnie. Wstałem i zrobiłem sobie jajecznicę, wybrałem jakieś ciuchy ale gdy przypomniałem sobie o Minho musiałem je zmienić bo były zbyt brzydkie a co jak on na serio przyjdzie!? A może po prostu wyjdę tylnym wyjściem - Co się ze mna kurwa dzieje - Na wszelkim wypadek gdyby widział jak wychodzę tylnym wyjściem wybrałem ładniejsze ubrania i wszedłem do przedpokoju. Ubrałem glany, czapkę z daszkiem i jakąś czarną za dużą bluzę. Włożyłem telefon do kieszeni i wyszedłem z mieszkania. Poszedłem na busa na którego musiałem czekać aż 12 minut. W tym czasie wszedłem na insta.

- Przepraszam wiesz może która godzina? - powiedział niski i uroczy chłopak

- Emm 12:20 - odpowiedziałem

- Dziękuję

- Będzie za 10 minut

- Dzięki, jak masz na imię?

- Jisung jestem a ty?

- Mów mi Ryu

- Okej

- Podać ci mój numer?

- Em okej

- 22* *** **7

- Tylko napisz haha

- Napiszę spokojnie

Wreszcie podjechał bus niestety był tak zapchany, że strasznie się w nim ściskaliśmy.

- Gdzie jedziesz?

- Do pracy

- A gdzie pracujesz?

- W kawiarni

- Oooo

- Ile masz lat?

- Ja 17

- To młody jesteś

- Tylko troche!

- A skąd wiesz!?

- Bo wiedze, na oko masz od 19 do 20 lat

- No mam 19

- Widzisz zgadłem!

W końcu dojechałem wysiadłem i pożegnałem się z chłopakiem. Wszedłem do mojego miejsca pracy, ubrałem fartuch i zabrałem się do pracy.