29

505 36 19
                                    

Od kilku dni trwał mój powrót do pełni sił, ale powoli moja forma wracała i mogłam wychodzić za mury Alexandrii bez asysty medyka i całej grupy ludzi. Z Darylem staraliśmy się zapomnieć i nie wspominać naszej pierwszej rozmowy po moich wybudzeniu się z krótkotrwałej śpiączki. Szerokim łukiem omijaliśmy rozmowy, których tematy schodziły na uczucia oraz nie zwracaliśmy większej uwagi na coraz częściej pojawiające się plotki odnośnie naszego 'romansu'.

Te niecałe dwa tygodnie sprawiły również, że wyjaśniłam sobie z resztą grupy prawdę o sobie i swojej przeszłości, bo stwierdziłam, że zasługują oni na to jak nikt inny. Wcześniej wiedzieli o tym jedynie Carol i Daryl, któremu opowiedziała moją historię właśnie ta krótkowłosa kobieta. Nie miałam jej tego za złe, a nawet cieszyłam się, że zrobiła to ona, wyręczając tym samym moją osobę z tego niewygodnego wytłumaczenia wszystkiego.

Jak można się było spodziewać, moja nowa rodzina zareagowała strachem i niepokojem o mnie i moje wcześniejsze życie, a dodatkowe pogłoski o moim związku z Neganem rozprzestrzeniły się samoistnie wśród ludzi z całej osady. Przyłapywałam ich czasem na rzucaniu mi współczujących i zlęknionych spojrzeń. Obawiali się, że przywódca Zbawców będzie próbował mnie odzyskać, choć zapowiedzieli oni, że nie pozwolą mu ani nikomu innego nawet krzywo na mnie popatrzeć, a co dopiero zranić. Stawili tym samym, że moja więź do nich wzmocniła się i wzruszenie opanowało całe moje ciało.

Kolejnym elementem, które wymagało wspomnienia, był fakt, że moja przyjaźń z Rositą oraz Maggie wkraczała na nowy poziom, a Carol zaczynałam traktować niczym matkę, choć ona dobrze zdawała sobie sprawę z tego, że każdy stąd nazywa ją potajemnie wspaniałą i troskliwą opiekunką. Z racji na to, że latynoska bardzo polubiła spędzanie wolnego czasu w klinice u mojego boku, chcąc nie chcąc jej chłopak Abraham również stał się częstym gościem w szpitalnym pokoju. Jego żarty trzymały się go jak cholera, a każde wypowiedziane przez niego słowo sprawiało, że ze śmiechu chciałam sobie wypluć płuca.

Jednak mniej wesołą ciekawostką była narastająca więź pomiędzy rudowłosym a Sashą, przez co jego wcześniejsza dziewczyna odsunięta została w bok. Pomagałam jej w tych ciężkich dla niej chwilach i choć sama utrzymywała pozycję, że to nic takiego, pozwalałam się jej wypłakać wieczorami w ramię. Kobieca solidarność nakazała mi oziębienie stosunków z Abem, ale ta szybko zaprzeczyła tej małej obietnicy i zapewniła, że powoli dochodzi do siebie i nie czuje już żalu. Stare przyjaźnie więc zaczęły powracać na nowo.

Co do Glenna, to ten udoskonalał swój związek z Maggie, spodziewając się za niedługo własnego dziecka ze swoją żoną. Każdy im od zawsze kibicował, a wyglądali oni na wspaniałych rodziców, więc to była tylko kwestia czasu, aż u ich boku pojawi się cała gromadka uroczych maluchów. Wspomnę tutaj jeszcze, że ulubionym zajęciem Ricka stało się dogryzanie mi, kiedy w końcu i ode mnie doczeka się malutkich Dixonów biegających w kółko.

Jedną z moich ulubionych par oczywiście było państwo Grimes, których szanowali chyba wszyscy. Byli podporą dla każdego i to oni zbudowali to, na czym teraz stoimy. Ricka i Michonne traktowałam jak rodzeństwo - starsze, wkurzające, ale takie, na którym mogłam zawsze i wszędzie polegać. Szczególnie na mężczyźnie. Dodajmy do tego jeszcze Carla, którego wręcz ubóstwiałam i vice versa, a naszym ulubionym wspólnym zajęciem stało się czytanie przeróżnych komiksów, które udało nam się znaleźć na wyprawach. Od naszego cudownego duetu wyrastała też mała Judith, która urzekała każdego w promieniu kilkuset kilometrów. Glenn szepnął mi na ucho słówko, że podobno była córką nie Ricka, a jego byłej zmarłej żony Lori i dawnego przyjaciela Shane'a. Mimo braku więzów krwi starszy Grimes otoczył ją swoją opieką i uznawał za swoją.

Jak już tak wszystkich opisuję i staram się, aby o każdym opowiedzieć jak najlepiej, nie mogłam oczywiście ominąć najważniejszej osoby dla mnie w tym wszystkim.

Full of faith | daryl dixonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz