18

164 9 32
                                    

Pov George
Nie wiem co we mnie wstąpiło że go pocałowałem ale szczerze podobało mi się to. Mógłbym robić to jeszcze raz i kolejny i jeszcze kolejny.

Mógłbym całować go do zesranej śmierci a nie znudziło by mi się to. No ale cóż kazano mi się ubrać to się ubieram. Postawiłem na białą koszulę na którą założyłem czarny taki jakby sweter. Do tego czarne spodnie jakaś jakby torba i białe buty. A wyglądało to mniej więcej tak:

Wydaje mi sie że wyglądam dobrze wszystko pasuje myślę że dream'owi się spodoba

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wydaje mi sie że wyglądam dobrze wszystko pasuje myślę że dream'owi się spodoba. Tylko muszę pamiętać by wziąć mój prezent dla chłopaka który jest naprawdę ciekawy.

Pov dream
Szczerze to nie wiedziałem w co się ubrać ale jednak muszę wyglądać elegancko bo to naprawdę ważny wieczór. Pomyślałem że postawie na zwykłą białą koszulę czarne jeansy białe buty i płaszcz.

Odziwo wyglądałem naprawdę dobrze wziąłem telefon i przy okazji sprawdzając godzinę 23:40 musimy się pośpieszyć

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Odziwo wyglądałem naprawdę dobrze wziąłem telefon i przy okazji sprawdzając godzinę 23:40 musimy się pośpieszyć. Tylko bym nie zapomniał wziąć prezentu.

George chodź wychodzimy- krzyknąłem

To idź ja cię dogonię- też krzyknął

Tylko się pośpiesz- powiedziałem i wyszedłem.

Kupiłem nam samochód ale to nie ten prezent który mam dla Georga. Tamten to istna petarda tego na pewno się nie spodziewa.

Gdy zobaczyłem bruneta przed hotelem wysiadłem z samochodu by wiedział gdzie jestem. On gdy zauważył że stoję przy jakimś aucie trochę się zdziwił.

Dream to twoje auto?

No wiadomo że moje inni by takiego nie mieli.

No już się nie popisuj.

Dobra dobra nie gadaj tylko wsiadaj.

No ide idę.

Time skip

Pov George
Była godzina 23:55 a my szliśmy na szczyt wieży Eiffla. (nie wiem czy da się tam wejść ale załóżmy że tak) Po 3 minutach wreszcie tam byliśmy. A ja ciągle trzymałem mój prezent w ręku dziwne że blondyn jeszcze o niego nie zapytał.

George- zaczął chłopak

Słucham- zapytałem miło

Muszę ci coś powiedzieć

Tak?- (zostały już tylko 2 min)

Gogy jesteś najlepszą osobą jaką kiedykolwiek poznałem. Jesteś kochany, miły, opiekuńczy, piękny no po prostu cudowny. Dziś jest ten dzień w którym prawdopodobnie nasze życia się zmienią. Nigdy nie myślałem że w moim życiu jest miejsce na takie rzeczy. Ale ty to zmieniłeś jesteś moim najlepszym przyjacielem zawsze mogę na ciebie liczyć. I gdybym mógł to bym życie za ciebie oddał. Ja wiem że ty jesteś, kim jesteś z zawodu ale dla mnie to nie ma znaczenia.(minuta) Jesteś jedyną osobą u której mam wsparcie i która mnie nie odepchnęła za to co sie wydażyło w moim życiu. Wiem że to może być dla ciebie nowe i dziwne ale.... Kocham cię Gogy. Kocham to jaki masz charakter kocham twój styl ubierania się kocham twoją figurę i kocham wszystko co jest związane z tobą. Po prostu cię kocham nad życie i chcę się zapytać czy chciałbyś być moim chłopakiem...- powiedział a ja tylko stałem i patrzyłem na jego. (10 sec do końca)

Rozumiem jeśli nie chcesz....

OCZYWIŚCIE ŻE CHCE TO JEST NAJLEPSZA RZECZ JAKĄ KIEDYKOLWIEK USŁYSZAŁEM KOCHAM CIE DREAM.

Po mojej wypowiedzi fajerwerki zaczęły wybuchać a my w tym czasie zajebiście spędzaliśmy sylwestra:

Po mojej wypowiedzi fajerwerki zaczęły wybuchać a my w tym czasie zajebiście spędzaliśmy sylwestra:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

( Ja przepraszam że to chłopak i dziewczyna ale nie mogłam znaleźć)

Siemaaa
Mam nadzieję że rozdział się podoba bo mi bardzo. Aż mi nawet łezka poleciała xd. Nie wiem co jeszcze napisać więc życzę miłego wieczoru.
Bajoooo
540 słów

To Jeszcze Nie Koniec.../dnf/18+/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz