rozdział I

331 4 1
                                    


Nazywam się Kinga i dopiero co przeprowadził am się do Krakowa. Mój chłopak nazywa się Kacper Konwali i jest włochem. Kiedy do mnie przychodzi zawsze jest OSTRO. Nigdy się nie zdarzyło że byliśmy na normalnej randce. Zawsze prowadzi mnie do kibla,wanny,samochodu lub łóżka. Za pół godziny do mnie przyjdzie więc ubieram czerwoną sukienkę lekko zakrywającą tyłek i ostry wyzywający makijaż. Idziemy do klubu Trzy serca. To jest najgorętszy klub w Krakowie. Właśnie skończyłam się malować kiedy do drzwi ktoś zadzwonił. Mam już dwadzieścia lat więc mieszkam sama. Szybko otworzyłam drzwi a przednimi stanął brunet z hipnotycznie niebieskimi oczami. Nie zdarzyłam powiedzieć głupiego " cześć jak się masz" a on już był w moich ustach jego język był brutalny. Czasami smyrał mnie po gardle. Był tak podniecony że wiedziałam czego chce. Wskoczyłam na niego a ten widząc to podniecił się jeszcze bardziej. Czułam jak jego męskość staje się coraz wypuklejsza. Dziś nie po jedziemy do klubu czułam to.
-Cześć skarbie- powiedział pomiędzy pocałunkami. Nagle rzucił mnie na łóżko. Był nachalny. Zedarł zemnie bluzkę. Zaczął się ślinić widząc moje piersi. Ze stanikiem zrobił to samo. Potem zaczął lizać i ssać moje sutki. Czasem podgryzał. W pewnej chwili przerwał i powiedział:
-Oto plan najpierw rozbierzemy się później zrobię ci malinkę, następnie ty mi obciągniesz i zrobisz loda,a na koniec wypróbuje na tobie wszystkie pozycieje i sposoby ruchania.
-Proszę bądź delikatny-wiedziałam że tak nie będzie. Zawsze traktował mnie w łóżku jak dziwkę. Najpierw do końca się rozebraliśmy i zrobiłmi malinkę tak wielką że zajęła prawie całą szyję. Obciągałam mu tak że aż zajęczał:
- O tak kotu jesteś w formie-
Po tych słowach zdjął mnie z siebie i powiedział po kolei jakich pozycji użyje. Wybrał te które najbardziej bolały. Po skończonej pracy jego olbrzym wypuścił dużo spermy. A mnie pochwa bolała tak że nie mogłam usiąść

Przygoda. Miłość. Porządanie. - SeksWhere stories live. Discover now