- Han, Jisung czy jak ci tam na imię, proste pytanie, czujesz coś do Minho?! - Chłopak przywarł mnie do ściany
- O co ci chodzi!
- Zadałem proste pytanie
- Mam chłopaka
- Czujesz coś do niego?
- Do kogo?
- Do tego twojego chłopaczka
- No tak...
- A do Lee?
- No nie wiem Chris! Odwal się ode mnie!
- Bo co?
- Bo to mój dom?
- Słuchaj ranisz go
- W tym momencie ty mnie też więc gdybyś mógł zostaw mnie
- Jesteś idiotą! Minho zasługuje na kogoś lepszego niż ty idioto
- Mam to gdzieś?
- Chris co ty mu tobisz?! - Krzyknął Minho stojący w drzwiach
- On mi tylko tłumaczy coś ważnego, zrozumiałem, zostaw mnie
- Han za tydzień do ciebie napiszę musimy się dogadać
- Po nazwisku to po pysku
- Nie pyskuj dzieciaku
- Zamknij sie
- Ejejeje Stop! Chris spadamy już
- Najwyższa pora, nie wracajcie - wyminąłem ich w przejściu i poszedłem do salonu - A gdzie Changbin?
- Musiał gdzieś iść - odpowiedział Felix grający w jakąś strzelankę z Hyunjinem - NO IDIOTO CO ROBISZ STRZELAJ W NICH BO PRZEGRAMY!
- ALE TO TY NIE STRZELASZ
- A KOGO WŁAŚNIE ZASTRZELILI? MNIE NIE!
- ZAMKNIJ SIE
- Zamknijcie się to mój dom
- Głodny jestem - powiedział Jeongin
- To sobie zrób - Odpowiedział Hyunjin nie zwracając uwagi na młodszego
- Wielkie dzięki hyung! Tylko grasz w te gry!
- Mały no skończe i ci zrobie
- To moje jedzenie? Idźcie sobie kupcie? Albo chajs oddajcie, ja musze sobie album Sunmi kupić i Itzy nooo
- Jisung ogarnij się i tak ich nigdy nie zobaczysz
- Yyyy mieszkają nade mną
- CooOooOOOoOOo?! Musze iść je zobaczyć! - Krzyknął Seungmin
- Yyy aha to chodź
- Co serio?
- Nie wrabiam cie, tak serio chodź
- Jakim cudem one jeszcze mieszkania nie zmieniły - odezwał się Chris
- Miałeś stąd wyjść
- Minho zasnął
- Ty sobie jaja robisz prawda?
- Nie
- To zawijaj go do auta
- Sam nie dam rady, pomożesz?
- Eehhh okej
Poszedłem za chłopakiem do mojego pokoju a tam zastałem Minho śpiącego przytulony do mojej poduszki. Nie powiem ale wyglądał mega uroczo. Co? Przecierz ja mam chłopaka, Jisung o czym ty pierdolisz!?
- Co sie tak patrzysz?! Zabieramy go?
- A niech zostanie i śpi mam to gdzieś
- Ale ja chcę iść więc pomóż mi go podnieść
- Jezu daj mu sie wyspać
- A to wracam bez niego!
- Niczego ci nie bronie? Nie lepiej byłoby go obudzić?
- Nie da sie go obudzić jak ma kaca
- Świetnie! Jak chcesz to idź powiem mu, że poszedłeś
- Okej to pa nie mam ochoty już na ciebie patrzeć! - krzyknął chłopak który wychodząc szturchnął mnie ramieniem i wyszedł z domu
- Będę musiał pościel zmienić świetnie, kurwa obślinił mi poduszkę - poszedłem do kuchni i zrobiłem sobie omleta, w pewnym momencie ktoś przytulił mnie w pasie, a ja od razu się odwróciłem, przez co prawie stykaliśmy się nosami - Minho co ty robisz!? - odepchnąłem go od siebie
- Gdzie Chris?
- Wyszedł, nie rób tak więcej
- Co robisz?
- Omlet, a co chcesz?
- A mogę?
- I tak nic nie jadłeś, okej
- Dzięki
- Wyciągniesz kubki i talerze?
- Yy a gdzie są?
- Kubki i szklanki ostatnia szafka po lewej a telerze nade mną - Chłopak stanął za mną i otworzył szafkę, stał dosłownie przyklejony do mnie, w końcu położył go na stoliku przy którym mieliśmy jeść - Wyciągnij sok z lodówki
- Dobrze
Gdy skończyłem nałożyłem nam jedzenie na talerze a Minho nalał soku. Jak byliśmy w połowie jedzenie do kuchni wszedł Felix i Changbin całujący się.
- EJ CHŁOPAKI MY TU JEMY NIE ZAMIERZAM PATRZEĆ JAK SOBIE OBCIĄGACIE W MOJEJ KUCHNI WYPIERDALAĆ! - chłopaki się od siebie odsunęli i na ich twarzach było widać rumieńce i poirytowanie
- Możemy zjeść w spokoju nie patrząc jak się obściskujecie?.
- Yyy tak - Odpowiedział cicho Felix
- A MÓWILIŚCIE, ŻE NIC WAS NIE ŁĄCZY AHHAHAHAHAHAH
- ZAMKNIJ SIĘ JISUNG!
- Hahahahhaha wiedziałem, o kurde dzisiaj poniedziałek?
- W jakim świecie ty żyjesz niedziela jest!
- Uffff
- Jak tam ostatnio randka z Minho?
- Changbin - powiedziałem z zaciśniętymi zębami żeby Minho nie słyszał
- Czekaj co? Jaka randka?
- Ta w środę chyba
- Co czemu ja nic nie wiem? - pisnął Felix
CZYTASZ
★ Jak Długo? - Minsung ★
Fanfic- Jak długo mam czekać? - Nie wiem, zrozum inaczej nie będziemy razem - ALE O CO CHODZI ILE JESZCZE MAM CZEKAĆ?! - Jeśli teraz wrócę zabiją mnie. Wyjedźmy gdzieś do innego kraju - Co...? Jisung to 19 letni chłopak mieszkający w Seulu ze swoim chłop...