[ Pomocy Nigdy Za Wiele ]

35 3 1
                                    

Denki's pov

Nie wiem co się ostatnio ze mną dzieje, cały czas myślę o Shinso, a kiedy pozwolił mi wziąść swoją bluzę dosłownie zacząłem panikować ze szczęścia. Tata zobaczył nową bluzę, ale mama powiedziała mu ze mi ją kupiła. Ja natomiast powiedziałem jej skąd ją mam, a ona od razu zaczęła się pytać kim on jest, i tak dalej. Wiedziała że jestem bi, ale to nie znaczyło że jak zobaczę chłopaka to od razu się w nim zakocham... Jednak.. Nie. To przyjaciel..

                            ***
                 Środa: 19:58
Po namawianiu Bakusquadu wszyscy poszliśmy na plażę. Był piękny zachód słońca, Bakugo i Kirishima pływali, Mina opowiadała Sero jak została gwiazdą tik toka, a ja siedzialem, wpatrywałem się w słońce i myślałem o Shinso.. Czemu o nim?.. Przecież siedzialem akurat z piątką moich najlepszych przyjaciół.. Jednak jego włosy, twarz, wygląd, sposób mówienia, i szczególnie uśmiech sprawialy, że przy nim czuję się inaczej niż przy nich..
- Kiedy tak odplywalen nie zauważyłem, że strasznie zacząłem się rumienić, aż Kirishima podszedł do mnie i zaczął pytać czy wszystko okej, nie uzyskał jednak odpowiedzi bo za bardzo odszedłem myślami. -

Kiri: DENKI!!!
- UAH! CO JEST!?
- Głuchy jesteś?
- Sorki, rozkojarzylem się..
- Tak? A o czym tak myślałeś?
- A, myślałem o tym sprawdzianie... Nie wiem czy mi się udało, mam nadzieję.. A wam jak poszło?

-Kiri wyglądał jakby podejrzewał ze myślę o czymś innym, ale za chwilę oderwał ode mnie wzrok i zaczął mówić.-

Sero: O kurde, ludzie, już 2 w nocy! Wracamy do domu, ciemno jak nie wiem co! Powieść was?

- wszyscy przytaknęli, więc ja też.  Kiedy byliśmy pod moim domem, zobaczyłem czerwoną plamę na oknie... Podziękowałem szybko i wbiegłem do domu. Zobaczyłem zakrwawioną nieprzytomną mamę, za którą stał wpatrozny we mnie ojciec, z kijem w ręku. -

Denki: MAMO! CO JEJ ZROBIŁEŚ?!
- Nie słuchała mnie.. Więc dałem jej nauczkę. A ty.. Obiecałeś. ZARZEKALES SIĘ, ŻE WRÓCISZ PRZED DWUDZIESTĄ TRZECIĄ. ZNOWU MNIE OKLAMALES!

- Zanim zdążyłem coś zrobić, mój ojciec uderzył mnie dwukrotnie, przez co upadłem na podłogę. Kiedy wziął zamach udałem, że już zemdlałem, poczym ten szybko pobiegł do kuchni po parę rzeczy, żeby wytrzeć krew. Ja szybko wyciągnąłem telefon, i ostatnimi siłami napisałem do Shinso: Pomóż mi.
Poczym zemdlałem. Gdy się obudziłem, niósł mnie na rękach Shinso, kiedy zobaczył ze się obudziłem, podszedł na przystanek i na chwilę położył mnie na ławce, poczym usiadł obok mnie. -

Shinso: Hej..
Denki: D-Dziękuję... - Objąłem go.. No w sumie bardziej się do niego przysunąłem, bo miałem za mało siły w rękach. Miałem rozkrwawioną głowę i nogę, i pewnie sporo zadrapań. -

Shinso: Spokojnie.. Dasz radę iść? Będę co pomagał.
Denki: Postaram się..

- więc Shinso wziął mnie za ręce, i poszliśmy do niego do domu. Kiedy weszliśmy, Przy drzwiach stał zdenerwowany Mic i Aizawa. -

Mic: Mozesz nam wytłu-
- Nie zdążył dokończyć, bo zobaczył mnie z połową zakrawionej twarzy, obaj z trochę zmieszanymi Uczuciami, po zastanowieniu pomogli Shinso wziąść mnie do pokoju. Położyłem się na łóżku Shinso a oni przynieśli mi plastry itd.-

                               ***
                   Czwartek: 8:30
  Gdy się obudziłem, zobaczyłem obok siebie Shinso. Wyglądał ślicznie gdy spał.. Znaczy zawsze.. Ale.. Nigdy!.... Nie ważne.. Kiedy wziąłem do ręki telefon, zobaczyłem 20 nieprzeczytanych wiadomości od mamy, napisałem jej, że kolega wziął mnie do siebie, i żeby się nie martwiła.

Shinso: Oh, widzę że się obudziłeś.
Denki: Mhm.. Dziękuję Ci za-... Kiedy chciałem kontynuować, poczułem coś dziwnego... Jakieś uczucie..zrozumiałem chyba że to co nas łączy to coś więcej niż przyjaźń... To.. Coś silniejszego.. To uczucie które obejmuje całe moje ciało. To nie wdzięczność. To nie zrozumienie... To... Miłość.. Wystraszyłem się, że zaraz mu wypaplam proszę wyjdź za mnie, i się zarumienię do samego końca. Więc wybiegłem z domu bardzo szybko, jak tylko mogłem, zatrzasnąłem drzwi i usiadłem przed nimi. Uśmiechnąłem się i poszedłem do domu, jednak zapomniałem podziękować.

                                  ***
                                  <3

,,More Than Friends.&quot; /Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz