może kiedyś
się jej pozbędę
jest brzydka
gruba
ciężka
nie ważne gdzie jestem
ciągnie sie za mną
jak kula u nogi
próbowałam się
z nią zaprzyjaźnić
na prawde
ale za każdym razem
kiedy ją przytulam
wbija mi nóż w plecy
za każdym razem
gdy z nią rozmawiam
przypomina mi
wszystkie najgorsze
chwile
nie pozwala mi zasnąć
ani wstać rano
przygniatając mnie swoim
ciężarem
nie potrafie znaleźć
w niej niczego dobrego
chociaż tak bardzo
się staramprzeszłość