Part 2

1K 33 4
                                    

- Wolisz leżeć czy chcesz siedzieć kiedy będę Ci robił tatuaż. - Dało się wyczuć rozbawienie w jego głosie.

- Zależy od ciebie, to tobie powinno być wygodnie a nie mnie.

- Teraz wolałbym żebyś leżała ale w innych okolicznościach było by mi wygodnie w innej  pozycji.

Po tych słowach Nina zastanawiała się czy dobrze interpretuje jego słowa i czy była to jakaś propozycja. Udając, że tego nie słyszała ciągneła rozmowe dalej.

- Skoro to tatuaż na barku to.. Mam sciągnąć koszulke czy wystarczy jak ją podwine ?

- Emmm... Myśle, że jak ściągniesz to będzie mi i tobie wygodniej.

- Mnie? Pod jakim względem ?- Uśmiechneła się kokietująco.

- Pod każdym - Uśmiech nie schodził Nick'owi z twarzy, to dobrze bo miał bardzo ładny uśmiech.

Po tym jak Nina sciągneła koszulke była tylko w obcisłych jeansach i biustonoszu więc wyglądała bardzo podniecająco i było widać po twarzy Nicka, że mu się to bardzo podoba. Nina była troszeczkę zawstydzona faktem, że jest tylko w biustonoszu z prawie obcym facetem i to sam na sam,

- Mógłbys się tak nie gapić ?

- Czemu - Powiedział dalej patrząc się na jej krągłości.

- Bo mnie to zawstydza !

- Dla mnie mogłabyś tak chodzić codziennie. - Powiedział bardzo uwodzicielsko, podchodząc do niej.

W tym samym czasie instynkt Niny kazał się cofać w tył , dopuki nie natrafiła na jakiś blat. Nick był tuż przy niej, popatrzył jej prosto w oczy i nagle obrócił się sięgając po buteleczke z tuszem.

- Chyba nie myślałaś, że tak od razu Cię pocałuje.- Wybuchnoł śmiechem Nick.  

- Ty mnie w ogóle nie pocałujesz, - Ironia od niej biła na kilometr.

- Nie powiesz mi chyba, że ten twój wzrok w moje oczy nie mówił " pocałuj mnie"

- Chyba kpisz. Możesz już zacząć robić ten tatuaż czy mam się tu zestarzeć. ?

- W sumie masz racje on nie mówił on wołał. - ten irytujący uśmieszek był bardzo seksowny.

Po 5 minutach Nina już leżała i była "dekorowana" przez tatuaż, kolibra na barku.

- Mam propozycje.- nadzieja w głosie Nick'a była bardzo dobrze słyszalna.

-  Tak ?

- Dam ci 80% rabatu jeżeli spełnisz moje dwie małe prośby.

- Jakie?

-Po pierwsze, dasz mi swój numer telefonu a po drugie umówisz się ze mną na tę sobotę.

Onieśmielona Nina była szczęśliwa z propozycji i jednocześnie zaskoczona, że ktoś taki jak Nick zwrócił na nią uwage.

- W sumie.. Dobra, ale zwolnij z tymi dziwnymi tekstami i gestami.

- Czy ty sugerujesz, że jestem dziwny ?

-  Chyba tak ale wiesz co ? Wolałabym zasugerować coś innego. - obudził sie instynkt kokietki.

- Zamieniam się w słuch- Nick się bardzo zaintrygował.

-  Zobaczysz jak skończysz tatuaż teraz jest to niezabardzo możliwe. Powiem tylko, że powinno Ci się spodobać.  

Tatuaż.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz