/no one/
Zwykły dzień, czwartek nic nadzwyczajnego, a jedna decyzja może tyle zmienić.
/Ed/
- Hej koleś! - jeden z lizusów przyszedł się ze mną przywitać - Idziesz jutro na imprezę do Nicka?
- Nawet nie wiedziałem, że coś organizuje. A o której?
- 20.00 w willi Nightów. To będziesz? - patrzył na mnie wyczekująco
- No dobra, wpadnę tam, ale nie będę śpiewał! Nie ma szans!
- Dobra, spoko, tylko się nie rzucaj. - popatrzył na mnie z zdziwieniem a ja zmyłem się z tego miejsca, bo nie miałem ochot na kolejną publiczną kłótnie
/Eliza/
- Ciekawe czy on tam będzie? - powiedziała jedna z dziewczyn, koło których stałam
- Ale kto i gdzie? - weszłam im w zdanie
- No Ed jutro na imprezie u Nicka! - popatrzyła na mnie jakbym była jakaś głupia
- O której to jest? - byłam zachwycona taka informacją
- Zaczynają o 20.00, a co?
- Nie, nic. - powiedziałam szybko i pobiegłam szukać Juli. Znalazłam ją na pierwszym piętrze siedzącą na parapecie i czytającą jakieś notatki. Podeszłam do niej od tyłu i dotknęłam w ramię, a ona podskoczyła jak oparzona.
- Jak mogłaś mnie tak wystraszyć?! - powiedział z oburzeniem
- Słuchaj, mam newsa. Jutro jest impreza u Nicka i idziemy tam!
-Nie, wiesz, że nie lubię imprez tego typu i to z tymi gwiazdami. - zaczęła marudzić
- Tym razem się nie wywiniesz! Zamiast szkoły jutro robimy zakupy, a potem na imprezę i kropka. - mój stanowczy głos jej się nie podobała, ale po długich namowach zgodziła się.
---
Ciekawe co się wydarzy jutro?!?
CZYTASZ
Oddaj mi moje Jordany || Ed Sheeran
FanficWidywałem ją w szkole. Była ładną dziewczyną, ale nigdy nie sądziłem, że będziemy trzymać kontakt tylko z powodu butów. -Kiedy mi je oddasz? - zapytała z irytacją -Nie wiem, nie wystarczą ci moje trampki? - miałem nadzieją, że odpuści bo polubiłem t...