XIX cz. 1 (chyba tak 19) a chuj XD

147 15 10
                                    

Zegar tykał, siedziałaś na krawędzi łóżka i składałaś pranie. Minął drugi dzień odkąd Erwin wraz z oddziałem wyruszył w kolejną wyprawę. Twoje emocje buzowały w twoim wnętrzu bez końca. Z trudem udało ci się zasnąć, ale tylko na chwilę. Starałaś się, aby codzienne czynności zakryły te uczucia i jakoś o nich zapomnieć. Przetarłaś jedną spadająca łzę ze swojego policzka. Chowając ubrania do szafy, przez przypadek potknęłaś się o dywan i upadłaś podtrzymując się na swoich dłoniach. Zamrugałaś kilkakrotnie i odwróciłaś się za siebie. Zauważyłaś małą ilustracje, którą odkryłaś swoją stopą. Podniosłaś się i przybliżyła do siebie ilustracje. Portret ukazywał starszego mężczyznę z brodą. Skapnęłaś się, że to ktoś z rodziny twojego ukochanego, ale nie byłaś w stanie zgadnąć kto to mógłby być. Z ciekawości schyliłaś się i spojrzałaś pod szafę. Znajdowało się tam coś co ciebie zainteresowało. Bordowe pudełko. Usiadłam przy biurku i je otworzyłaś. Wewnątrz było kilka pustych białych kartek równych wielkości. Ostrożnie przekartkowałaś je swoimi długimi palcami i odłożyłaś je na bok. Pod ostatnia kartką mogłaś już dostrzec prześwitująca drugą ilustracje. Z zaciekawieniem przyjrzałaś się jej trzymając w dłoni te jedna białą. Trzy osoby, kobieta w białej sukni, mężczyzna podobny bardzo do tego co na pierwszej ilustracji i mały chłopiec z jasnymi włosami. Nie mogłaś nic wyczytać z ich twarzy, to były już stare rysunki trochę rozmazane, dlatego tak uważałaś, aby ich nie zniszczyć. Papier też był delikatny. Ostrożnie dotykałaś krawędzi papieru swoimi opuszkami palców.
Odłożyłaś i z ciekawości jeszcze raz przejrzałaś pozostałość pudełka. Znalazłaś cienki zeszyt i z taką samą ostrożnością otworzyłaś go. Część kartek była zapisana część nie. Po piśmie rozpoznała że pisały po nim dwie osoby. Starsza i młodsza, raczej dorosła i dziecko.
"Gdzie mogę znaleźć najlepszego przyjaciela ?" To pierwsze zdanie napisane przez dziecko.
"Znajdziesz go tam w bukietach róż, ale uważaj bo te kwiaty mają kolce".
Dorosły.

Zamyśliłaś się i dalej czytałaś z zainteresowaniem. Zastanawiałaś się o co mogło chodzić tym dwóm osobom. Dlaczego w taki sposób rozmawiali między sobą. Jakiś rodzaj zabawy za pewne.

Po przeczytaniu wszystkiego poczułaś ogarniający ciebie spokój. Pochowałaś wszystko i odstawiłaś pudełko na miejsce. Odeszłaś kilka kroków od szafy i spojrzałaś się na nią. Czułaś dużo w tej chwili. Spojrzałaś na małą przeszłość Erwina. Go teraz nie ma i nie wiadomo czy wróci żywy z resztą towarzyszy.


CDN
Na razie tyle
Niebawem więcej
Pozdrawiam

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 22, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Erwin Smith x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz