Od wielu pokoleń, między dwoma królestwami panowała wojna, przez którą ziemia Musutafu została podzielona na dwie części, a na jej krańcach panowały dwie rodziny.
Granica trwała przez długi okres, aż w królestwie zasiadł nowy cesarz północy Masaru. Był to człowiek, który słynął z rozsądnych decyzji, przez co większość poddanych bardzo go chwaliła.
Niedługo potem król, wraz z małżonką spodziewali się syna i z tej okazji rodzina królewska zdecydowała się zakończyć spór, który był kontynuowany przez ich przodków.
Wyruszyli więc do królewska południa, gdzie rządziła królowa Inko. Ta również spodziewała się potomka. Niestety jej mąż niedawno zmarł, co kobieta bardzo przeżywa ale postanowiła się nie poddać i wychować syna.
Masaru wraz z małżonką zostali osobiście przywitani, przez królową gdzie na jej twarzy gościł szczery, lecz smutny uśmiech.
Królewska para była zaskoczona, że Inko również spodziewa się syna. Bardzo jej współczuli, że straciła małżonka w tak ważnym momencie, więc wpadli na pomysł, by ich dzieci w przyszłości się pobrali, w ten sposób tworząc pokój dla obu królestw.
Z początku kobiecie nie spodobał się pomysł, lecz wiedząc, że jej rodzina słynie z kobiecych cech, zgodziła się.
Dziewięć miesięcy później, obie kobiety urodziły a Inko zaczęła przygotowania, by nauczyć syna jak najwięcej cech dziewczęcych.
W ten sposób narodziło się nowe pokolenie.
Prolog za nami a ja jestem ciekawa czy książka się przyjmie. Już niedługo wstawię pierwszy rozdział i jeśli powieść się dobrze przyjmie to będę się starać kontynuować.
Jak pierwsze wrażenia?
CZYTASZ
Szmaragd & Rubin [Bakudeku]
RandomDwa królestwa - dwa obrębne światy. Po długich stuleciach zawierają pokój, czego owocem ma być związek małżeński. Jednak w oboje to książęta o dwóch przeciwnych osobowościach. Co się stanie, gdy spokojny szmaragd i nerwowy rubin się połączy? Czy...