Live

402 30 1
                                    

Pobiegł szybciej i już byliśmy pod jego domem. Postawił mnie na ziemi i otworzył dom. Rozebraliśmy się. Ja poszłam się umyć, a Jaś posprzątał paczki z łóżka żebyśmy mogli razem spać.
* Perspektywa Jasia *
Aga się myje, a ja ogarniam w pokoju. Nagle wpadłem na pomysł, żeby zrobić live. Odpaliłem kompa i napisałem na fb, że jest live z moją "koleżanką". Live trwał już w najlepsze, gdy usłyszałem, że ona wychodzi z łazienki, powiedziałem, że chwilę nie będę nic mówił, bo chcę ją przestraszyć. Aga stanęła w drzwiach w samym reczniku, gdy ja odwróciłem kamerkę i ją pokazałem. Stała jak wryta.
- To jest Aga, moja dziew... koleżanka.- uśmiechnąłem się
- Yyy hej. - powiedziała zawstydzona- podaj mi piżame.
Zrobiłem to o co mnie prosiła, gdy ona wróciła do łazienki, ja gadałem z ludźmi na chatcie. Zobaczyłem, że Smav napisał "To to dla was znaczy pójść wcześnie spać xd", przeczytałem to na głos, a chat wypełnił się śmiechami. Aga przyszła. Na początku gadaliśmy o tym kim jest ona, a później odpaliliśmy GTA V. Siedzieliśmy tak do drugiej w nocy, a potem poszliśmy spać.

Macie kolejny rozdział, wiem, że krótki, ale jest, dziękuję za 1,43 tyś. wyświetleń, zwykle w weekendy będą po dwa rozdziały dziennie, a przynajmniej postaram się. Komentujcie i dawajcie voted :)
Trzymajcie się :)

Nie lubię go, ja go kochamOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz